Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ślub na szczycie góry

Małgorzata Moczulska
Dagmara Moskwa i Rafał Aleksandrowicz pobiorą się w sobotę tuż przy wieży widokowej na Wielkiej Sowie
Dagmara Moskwa i Rafał Aleksandrowicz pobiorą się w sobotę tuż przy wieży widokowej na Wielkiej Sowie Dariusz Gdesz
Para z Bielawy zaprasza na wesele wszystkich turystów.

W sobotę, w południe, u stóp wieży widokowej na Wielkiej Sowie, na wysokości 1115 m n.p.m., "tak" powiedzą sobie Dagmara Moskwa i Rafał Aleksandrowicz z Bielawy. Poznali się pięć lat temu i, jak przyznają, choć nie byli już parą nastolatków, była to miłość od pierwszego wejrzenia. Pokochali nie tylko siebie, ale i góry, w których spędzają każdą wolną chwilę.
- Rafał chodził po górach już wcześniej. Ja, choć od dziecka mieszkałam w Bielawie, nie byłam na Wielkiej Sowie. Dopiero z nim poznałam wszystkie te piękne miejsca - opowiada Dagmara Moskwa. Dodaje, że przez kilka ostatnich lat schodziła z narzeczonym wszystkie polskie góry wzdłuż i wszerz.

Właśnie w górach pierwszy raz się pocałowali, a pani Dagmara przyjęła oświadczyny.
- Kiedyś podczas wycieczki rowerami na Sowę rozmawialiśmy o tym, że to wyjątkowo romantyczne i piękne miejsce na ślub - opowiadają nowożeńcy. Potem stwierdzili, że może warto w urzędzie zapytać o możliwość pobrania się właśnie tam.
Ale nie spodziewali się, że urzędnicy się zgodzą. Kierowniczka USC w Pieszycach, która pracuje tu od 30 lat, na początku nie chciała się zgodzić. Przekonał ją burmistrz.
- Pomyślałem: a dlaczego by nie - mówi Mirosław Obal, który na czerwonym dywanie udzieli Dagmarze i Rafałowi ślubu. Meble i dekoracje zostaną zawiezione na Wielką Sowę samochodami terenowymi.

Nowożeńcy nie kryją radości. Spełni się ich największe marzenie, a panna młoda, mimo że ślub będzie plenerowy, założy piękną sukienkę i buty na szpilkach. - Bardziej niż turystką jestem kobietą i muszę na własnym weselu pięknie wyglądać - mówi, uśmiechając się, pani Dagmara.
- Będziemy zaszczyceni, gdy na nasz ślub przyjdą też ci, którzy, tak jak my, kochają góry - mówią nowożeńcy. Z urzędnikami przygotowali dla turystów niespodziankę. Wszyscy, którzy w sobotę o godz. 12 wejdą na szczyt, by zobaczyć tę niecodzienną uroczystość, mogą liczyć na lampkę szampana i grilla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska