Wrocław: Celnicy znaleźli nielegalne obudowy do telefonów

Elementy, na pierwszy rzut oka wyglądające jak oryginalne, znaleźli w jednej z wrocławskich firm kurierskich.
Przesyłka teoretycznie szła z Pomorza przez Wrocław do Holandii. Jednak podejrzenie służby celnej wzbudziły także napisy w języku chińskim. Po bardziej wnikliwej analizie okazało się, że wcześniej przesyłka trafiła do Polski właśnie z Państwa Środka.

W kartonach celnicy znaleźli podróbki obudów najbardziej znanych producentów telefonów komórkowych, głównie firm Nokia i Sony Ericsson. W tym także modeli, których nawet nie ma jeszcze w sprzedaży na rynku polskim.

Po analizie okazało się, że wiele z nich, choć wyglądają jak oryginalne, mają urwane fragmenty napisów, nierówne łączenia i inne felery. Prawdopodobnie w Holandii miała być do nich wkładana elektronika, a sprzęt trafiłby na czarny rynek. Teraz sprawą zajmie się wrocławska prokuratura.