Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ważą się losy Polaków w PLK

Michał Lizak
W środę i czwartek - najpierw Rada Prezesów Polskiej Ligi Koszykówki, a następnie Rada Nadzorcza PLK - zdecydują ostatecznie, jakie limity graczy będą obowiązywać w nowym sezonie
W środę i czwartek - najpierw Rada Prezesów Polskiej Ligi Koszykówki, a następnie Rada Nadzorcza PLK - zdecydują ostatecznie, jakie limity graczy będą obowiązywać w nowym sezonie Fot. Marcin Oliva Soto
W środę i czwartek - najpierw Rada Prezesów Polskiej Ligi Koszykówki, a następnie Rada Nadzorcza PLK - zdecydują ostatecznie, jakie limity graczy będą obowiązywać w nowym sezonie.

To kluczowa decyzja z punktu widzenia budowy składu.
W tym roku każdy klub musiał mieć 5 Polaków w meczowej dwunastce, jeden cały czas musiał przebywać na parkiecie, zaś w drugiej kwarcie dodatkowo konieczne było wystawienie młodzieżowca (zawodnika do lat 23 - urodzony po 31 grudnia 1985 r.).

W kontekście nowego sezonu mówi się o kilku wariantach. Pierwszy (wstępnie zapisany w regulaminie), to utrzymanie dotychczasowych zasad, ale wprowadzenie młodzieżowca także do kwarty 4. W drugiej - konieczność gry dwóch Polaków przez całe spotkanie (są zwolennicy takiego rozwiązania w sezonie zasadniczym, ale w play-off już tylko jeden Polak). W kolejnej w grę wchodzi utrzymanie dotychczasowych zasad.

- Nie chcę w tej chwili odkrywać swoich kart. Wiadomo, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - innego rozwiązania chcą kluby grające w Europie, innych reguł oczekują ligowi średniacy. Swoje zdanie już mam, ale nie wykluczam, że po dyskusjach w gronie prezesów jeszcze zostanie ono zmodyfikowane - podkreśla prezes PGE Turowa Jan Michalski.

W ostatnim czasie mocno popierany jest projekt z dwoma Polakami na parkiecie przez cały mecz i nie jest wykluczone, że właśnie taka decyzja zostanie ostatecznie podjęta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska