Na ringu nie zabraknie emocji. W jednej z walk na zasadach k-1 wystąpi Rafał Petertil.
"Waleczne serce" zmierzy się z zawodnikiem z zagranicy, ale organizatorzy gali wolą nie ujawniać jego nazwiska.
Podczas gali odbędzie się także walka o tytuł mistrza krajów nadbałtyckich, a w 10-rundowym pojedynku wieczoru wystąpi Wojciech Bartnik - jego stawką będzie broniony przez Polaka tytuł międzynarodowego mistrza Polski. - Wokół Wojtka dzieje się dużo zamieszania. Mamy sponsorów, którzy chcą mu zorganizować walkę o tytuł mistrza świata - przekonuje menedżer boksera Tomasz Kaznowski.
Czy zatem gala w Oleśnicy zorganizowana została tylko po to, aby przypomnieć kibicom postać doświadczonego zawodnika Gwardii Wrocław? Sam zainteresowany zaprzecza, jednak nie podlega dyskusji, że Wojciech Bartnik nie wystąpił w żadnej walce od ponad pół roku i chce w sposób efektowny powrócić na ring.
Wojciech Bartnik: Dość dawno nie walczyłem, ale miałem kilka sparingów.
- Dość dawno nie walczyłem, ale miałem kilka sparingów - między innymi z Albertem Sosnowskim. Boks uprawiam już 25 lat, a jestem w znakomitej formie. Czuję się świetnie. Muszę tylko popracować nad kondycją. Ale już zrzuciłem cztery kg. Jeszcze tylko dwa i będę gotowy - zapowiada brązowy medalista igrzysk w Barcelonie.
Do pojedynku o pas międzynarodowego mistrza Polski przygotowywał się będzie między innymi z Rafałem Petertilem, z którym odbędzie sparing.
Na pytanie, czy walka 42-letniego Bartnika, która zapowiadana jest jako jego powrót, będzie równocześnie zakończeniem kariery boksera, Tomasz Kaznowski powiedział: - Nie potwierdzam, nie zaprzeczam.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?