Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kłodzko wciąż czeka na basen

Romuald Piela, SIYA
Mieszkańcom już obrzydła makieta. Chcą mieć basen, który obiecał im burmistrz
Mieszkańcom już obrzydła makieta. Chcą mieć basen, który obiecał im burmistrz
Inwestycja za 18 mln zł miała ruszyć w tym roku, jednak projektant nadal nie wykonał dokumentacji.

W kłodzkim magistracie stoi makieta za 12 tys. zł. Trójwymiarowa wizualizacja krytej pływalni robi wrażenie, szczególnie, że podświetlają ją miniaturowe lampy uliczne. Mieszkańców prowokuje jednak do cierpkich uwag.

- Makieta jest rzeczywiście bardzo ładna, tylko co z tego, skoro dalej nie możemy pływać - denerwuje się Mieczysław Keffer, mieszkaniec Kłodzka. - Od lat bez przerwy gada się o wybudowaniu pływalni i nic z tego nie wynika. Tymczasem w innych, mniejszych miastach baseny są już od dawna.
Aby popływać pod dachem, mieszkańcy Kłodzka muszą jeździć do oddalonej o 20 km Nowej Rudy lub jeszcze dalej, ponad 40 km, do Kudowy-Zdroju.

Bogusław Szpytma zaraz po wyborze na burmistrza deklarował, że basen w Kłodzku zostanie wybudowany. Zapowiedział, że budowa ruszy w 2009 r. Na razie jednak nie ma nawet przybliżonego terminu jej rozpoczęcia.

Henryk Urbanowski, wiceburmistrz Kłodzka odpowiedzialny za inwestycje, przyznaje, że jest opóźnienie. Zawiniła firma, która wygrała przetarg na wykonanie projektu.

- Termin minął w marcu. Niestety, wciąż nie mamy kompletnej dokumentacji i dlatego nie możemy rozpisać przetargu, który wyłoni wykonawcę - wyjaśnia Henryk Urbanowski. - Wyznaczyliśmy warszawskiemu projektantowi ostateczny termin dostarczenia kompletnej dokumentacji. Ma to uczynić do końca maja.

Władze miasta liczą, że ten termin zostanie dotrzymany i budowa ruszy jeszcze w tym roku. - Firma, która podjęła się zaprojektować basen, ma za dużo do stracenia. Jeśli nie dotrzyma terminu, nie dostanie zapłaty. To prawie pół miliona złotych. Do tego dochodzi kara: 100 tys. zł - wylicza burmistrz Szpytma.

Radny Maciej Awiżeń nie podziela tego optymizmu.
- Burmistrz od samego początku miał przecież wolną rękę, jeśli chodzi o budowę basenu. Dlatego dokumentacja już dawno powinna być gotowa - mówi radny.

Mieszkańcy Kłodzka o budowie krytej pływalni słyszą od 30 lat. Najpierw miała powstać przy ul. Grunwaldzkiej, potem na osiedlu Kruczkowskiego. Kolejnym miejscem, przewidzianym na te cel, był teren przy Ośrodku Sportu i Rekreacji. Czwarta, wymyślona już przez burmistrza Szpytmę, lokalizacja to działka przy ul. Jana Pawła II.

Na basen od lat czekają też mieszkańcy Wałbrzycha. Ma powstać w dzielnicy Biały Kamień. Na razie wyburzono stary ośrodek. Nowe centrum sportowo-rekreacyjne ma być kartą przetargową na Euro 2012. Wałbrzych wciąż uważa, że ma szansę gościć u siebie sportowców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska