Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kielczanie mogą zepsuć fetowanie awansu w Lubinie

Michał Sałkowski
Czy po meczu z Koroną ujrzymy takie obrazki? Czy święto awansu trzeba będzie odłożyć?
Czy po meczu z Koroną ujrzymy takie obrazki? Czy święto awansu trzeba będzie odłożyć? fot. Piotr Krzyżanowski
Dzisiaj na lubińską Dialog Arenę przyjeżdża Korona, która jak Zagłębie została zdegradowana z ekstraklasy za korupcję.

Jesienią, w 15. kolejce I ligi, miedziowi po otwartej grze uratowali w Kielcach remis 2:2, obie bramki strzelając już w doliczonym czasie gry (Micanski oraz Stasiak). To był jeden z najmilszych oku pojedynków I ligi w tym sezonie. Oba zespoły na oczach ponad 12 000 fanów gustowały w pędach na bramkę.

Dziś na oczach kamer TVP Sport miedziowi mogą zapewnić sobie awans do ekstraklasy. Zwycięstwo da promocję, bo trzy punkty za walkower z Kmitą w następnej kolejce Zagłębie dostanie gratis.

- Szampany się nie chłodzą, bo awans nie stał się jeszcze faktem. Poczekajmy. Teraz liczymy, że kibice przyjdą na stadion i zedrą gardła w dopingu. Na świętowanie awansu przyjdzie pora - mówi Wacław Wachnik, rzecznik prasowy Zagłębia.

Na pewno nie zobaczymy w tym spotkaniu stopera Łukasza Jasińskiego, który naderwał włókna mięśniowe przy stopie i piszczelu. Wróci za to lewy obrońca Costa. - Mamy w drużynie zawodników potrafiących znakomicie kreować grę - na przykład Szymka Pawłowskiego czy Łukasza Hanzela.

Potrafią szybko zmienić obraz spotkania. I to jest nasza niewielka, ale jednak przewaga. Większa liczba nieprzeciętnych graczy. Musimy też wykorzystywać sytuacje. Nie może się powtórzyć historia z meczu z Wartą - my kreowaliśmy okazję, ale nie kończyliśmy, rywal dorobił się trzech sytuacji, dwie wykorzystał - tłumaczy Costa.

Trzeba jednak wziąć pod uwagę okoliczność porażki. Wtedy w czołówce może się zrobić gęsto. Na awans ma chrapkę i Podbeskidzie, i Znicz. Tyle że dołujący ostatnio pruszkowianie pojadą do Łodzi na mecz z Widzewem. Tam każdemu pod górę.


Tabela i plan gier I ligi
32. kolejka
Kmita - Jastrzębie, Podbeskidzie - Tur, Stal - Katowice, Widzew - Znicz, Łęczna - Płock, Gorzów - Odra, Dolcan - Warta, Flota - Motor, Zagłębie - Korona (piątek, 20.15, TVP Sport).

1. Widzew 31 63 48-22
2. Zagłębie 31 60 58-31
3. Podbeskidzie 31 55 51-28
4. Korona 31 55 48-32
5. Znicz 31 54 43-25
6. Flota 31 52 39-31
7. Łęczna 31 50 43-35
8. Warta 31 46 43-40
9. Dolcan 31 43 32-30
10. Płock 31 42 41-42
11. Stal 31 41 33-33
12. Katowice 31 37 35-42
13. Jastrzębie 31 35 31-47
14. Motor 31 31 19-27
15. Tur 31 27 26-44
16. Gorzów 31 27 29-51
17. Odra 31 25 21-43
18. Kmita 31 21 11-48

Lenczyk musi czekać na pieniądze
Piłkarski sąd polubowny przy Polskim Związku Piłki Nożnej odroczył sprawę Oresta Lenczyka, który domaga się od GKS Bełchatów wypłaty odszkodowania za zerwanie kontraktu.
Lenczyk uważa, że należy mu się milion złotych, który miał mieć zapisany w umowie z bełchatowskim klubem. Szefowie GKS tego nie kwestionują, ale podają inne powody rozwiązania kontraktu.
Ich zdaniem Lenczyk nierówno traktował piłkarzy. Twierdzą, że były trener bełchatowskiej drużyny jest rasistą. Dowodem w sprawie jest film, do którego dotarła "Polska-Dziennik Łódzki". Jest to zapis programu w telewizji peruwiańskiej, gdzie były gracz GKS Jhoel Herrera skarży się na traktowanie przez trenera. Sąd polubowny na razie nie wyznaczył nowego terminu rozpoznania sprawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska