Jako pierwsi widzieliśmy we wtorek testy wielkiej fontanny na wrocławskiej pergoli. Jej budowa kosztowała 10 milionów złotych. Działanie największego i najnowocześniejszego w mieście wodotrysku sprawdzała wczoraj komisja złożona z magistrackich urzędników.
Było na co popatrzeć - woda tryskała na różne wysokości, najwyżej aż na 35 metrów (dla porównania - pobliska Hala Ludowa ma 42 metry wysokości). Tworzyła przy tym przeróżne sekwencje: strumienie zawijały się, wyginały, tworzyły różne kształty.
- To i tak jedynie fragment tego, co fontanna potrafi - zachwalał Jan Gutkowski, prezes firmy, która odpowiadała za realizację inwestycji. I podkreśla, że takiej fontanny nie ma w żadnym innym miejscu na świecie. Swoim rozmachem nasza powinna przebić nawet słynną fontannę Fuente Magica w Barcelonie.
Przez najbliższe dni wodotrysk będzie regularnie sprawdzany. Codziennie mają być uruchomiane kolejne instalacje, między innymi lasery, które powinny rysować kolorowe wzory na tafli wody. Testowe pokazy zaplanowano na wieczory, kiedy efekt będzie najbardziej widoczny.
- Na koniec dojdzie jeszcze muzyka. Woda zatańczy w jej takt - zdradza Gutkowski.
Aby podejrzeć testowe pokazy, trzeba się nieco postarać. Część pergoli - z powodu trwającego jeszcze remontu - jest bowiem ogrodzona. Ale fontannę świetnie widać od strony ul. Mickiewicza i Kopernika.
Ci, którzy chcą poczekać na oficjalną premierę, muszą się uzbroić w cierpliwość. Uruchomienie zaplanowano na 4 czerwca - ma być atrakcją obchodów 20. rocznicy wyborów z 1989 roku.
Do tego czasu zakończy się też remont samej pergoli. Robotnicy wyczyścili tam już betonowe słupy i naprawili chodniki. Trzeba jeszcze położyć kratownice na pergoli - to na niej zawisną znów winorośle, zdobiące beton.
- Ale nie tak prędko wrocławianie będą mogli znów cieszyć się winoroślą - zastrzega Mieczysław Popławski, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej. - Potrzeba trzech, może nawet pięciu lat, by rośliny wyglądały tak, jak przed remontem.
Co nas czeka 4 czerwca
Premiera fontanny na pergoli będzie tylko jedną z atrakcji, jakie miasto szykuje na 4 czerwca.
Najpierw o godzinie 14 rozpocznie się wielka biesiada na wrocławskim Rynku. O nasze żołądki zadba mistrz patelni, Robert Makłowicz. Przygotuje dania ze wszystkich krajów Unii Europejskiej, a zjemy już za dwa złote. Będą zespoły muzyczne.
Kiedy najemy się już do syta, specjalnymi tramwajami pojedziemy pod Halę Ludową. Tam, punktualnie o godzinie 22, rozpocznie się pierwszy oficjalny pokaz wielkiej fontanny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
