Przed wymiarem sprawiedliwości stanął, po tym jak do internetu trafiło nagranie jego wypowiedzi, w której obraża Romów. W nagraniu słyszymy, jak Krzysztof D. mówi, że Romowie to "śmiecie", należy ich "palić i wieszać" i że to przestępcy, którzy z nożami napadają na staruszki.
Krzysztof D. tłumaczył, że to nie on nagrał wypowiedź o Romach. Pochodzi ona z rozmowy na komunikatorze internetowym Paltalk. Motorniczy przekonywał, że zdenerwował się, gdy jeden z rozmówców - właśnie Rom - zaczął obrażać jego matkę, siostrę i prezydenta. Sąd nie miał jednak wątpliwości, że do przestępstwa doszło.
Wcześniej ten sam motorniczy zasłynął w całej Polsce, tropiąc w internecie pedofilów oraz wrogów prezydenta. Doprowadził do zatrzymania mieszkańca Lublina, zajmującego się dziecięcą pornografią. Na podstawie jego doniesienia wszczęto też śledztwo w sprawie internauty, który rozsyłał zdjęcie kaczek z podpisem "A teraz, drodzy wyborcy, pocałujcie nas w kupry".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?