Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Karkonoskim Parku Narodowym jodły i włochatki ocaleją dzięki pieniądzom z Unii

Mariusz Junik
- Jodły są przysmakiem jeleni - mówi Dariusz Kuś
- Jodły są przysmakiem jeleni - mówi Dariusz Kuś Marcin Oliva Soto
Karkonoski Park Narodowy zdobył 6,5 mln zł z Unii Europejskiej na ochronę fauny i flory na swoim terenie.

- Chcemy przede wszystkim polepszyć warunki bytowania rzadkich i zagrożonych gatunków roślin i zwierząt - wyjaśnia Michał Makowski z KPN.

Chodzi m.in. o ochronę jodły przed całkowitym wyginięciem oraz jej nowe nasadzenia. Na terenie KPN zostało już bowiem tylko 750 dorosłych jodeł. Nasadzono już co prawda ok. 450 tysięcy młodych drzewek, jednak przez najbliższe 10 lat będą one wymagały szczególnej ochrony.
- Jodły są przysmakiem jeleni - przypomina Dariusz Kuś, główny specjalista ds. ochrony przyrody w KPN.

Pieniądze z Unii mają się także przyczynić do ochrony rzadkich zwierząt: popielicy i orzesznicy (małe ssaki wielkości wiewiórki) oraz rzadkich gatunków ptaków: cietrzewia, a także małych karkonoskich sów: włochatki i sóweczki.

- Wywieszone zostaną specjalne budki lęgowe, w których ptaki znajdą bezpieczne schronienie - wyjaśnia Dariusz Kuś.
Posadzone zostaną również rośliny, które są ich przysmakiem. Pokarmu starczy dla nich na długie lata.

Z kolei specjalnie dla cietrzewi planuje się nasadzenia brzozy i jarzębiny.
KPN złożył już kolejny wniosek dotyczący ochrony przyrody. Chodzi o utworzenie za 2 mln zł żywego banku genów roślin w Jagniątkowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska