Wcześniejsze trzy mecze kończyły się wygranymi zespołu z Gliwic. Dwa razy wrocławianie przegrali w Pucharze Ekstraklasy (1:3 i 1:2) i raz w lidze (0:1). Jakby tego było mało, po raz ostatni w Gliwicach zespół z Wrocławia wygrał w 1963 roku.
Pierwsza połowa wyglądała tak, jakby oba zespoły umówiły się na remis. Tempo gry było spacerowe, a oba zespoły bardziej koncentrowały się na defensywie niż ataku. Dlatego długimi momentami na boisku niewiele się działo.
A właściwie tylko momentami się coś działo.
Druga połowa była znacznie żywsza. Piast nie jest jeszcze pewny utrzymania i po przerwie spróbował odważniej zaatakować i zdobyć pełną pulę punktów. Trener Dariusz Fornalak ustawił zespół na drugą połowę bardziej ofensywnie i Piast wyżej podszedł pod wrocławian. Dzięki temu Śląsk miał więcej miejsca do wyprowadzania kontrataków.
I już w 56 minucie po takiej akcji podopieczni Ryszarda Tarasiewicza zdobyli gola. Wprowadzony w przerwie za Vuka Sotirovicia Marek Gancarczyk popędził prawym skrzydłem na bramkę Piasta, ograł obrońcę i dograł do nadbiegającego Tomasza Szewczuka. Najskuteczniejszy w tym sezonie zawodnik Śląska nie miał problemów z pokonaniem z kilku metrów Grzegorza Kasprzika.
Gliwiczanie osiągnęli przewagę, ale sprowadzała się ona do dłuższego posiadania piłki. Pierwszy celny strzał gospodarze oddali dopiero w 81 minucie. Wcześniej drugiego gola ponownie mógł zdobyć Śląsk.
W 70 minucie piłkę z własnej połowy wyprowadził aktywny Marek Gancarczyk, który obok siebie miał swojego brata Janusza, a naprzeciw tylko dwóch obrońców. Do akcji przyłączył się jeszcze Sebastian Dudek, który dostał piłkę i zaraz odegrał do wychodzącego na wolne pole Marka Gancarczyka. Ten jednak, zamiast strzelać, próbował kiwać i w konsekwencji wywalczył tylko rzut rożny. Jeszcze lepszą okazję boczny pomocnik Śląska miał już w doliczonym czasie, kiedy strzelał z kilku metrów, ale nad bramką.
Bramka: Szewczuk 56
Widzów: 4500.
Sędziował: Szymon Marciniak (Płock).
Piast Kasprzik - Michniewicz (80. Chylaszek), Kowalski (60. Podgórski), Glik I, Kaszowski,Sedlacek, Muszalik, Wilczek, Gamla, Smektała, Olszar (46. Prędota)
Śląsk: Kaczmarek Socha, Celeban, Pawelec, Wołczek - Szewczuk, Łukasiewicz, Ulatowski, Dudek (82. Biliński), J. Gancarczyk (90. Sobociński) - Sotirović (46. M. Gancarczyk).
i - na szczęście to kartki żółte; największy walczak w zespole
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?