Nie tylko Nysa ich połączy

- Zawiera ona siedem głównych celów - opowiada Stefan Holthaus, wiceburmistrz Görlitz.
Najważniejsze dla obu samorządów jest zahamowanie odpływu mieszkańców. W Görlitz było ich kiedyś 100 tysięcy. Dziś liczba ta zmniejszyła się o blisko połowę. Zgorzelec stracił ok. 2 tys. mieszkańców.

Samorządowcy chcą mocniej postawić na rozwój kultury i wspólną promocję.

Co zrobić, by ludzie nie wyjeżdżali?
- Niezbędny jest rozwój gospodarczy, i to właśnie jest drugi z priorytetów strategii - mówi burmistrz Zgorzelca Rafał Gronicz.

Kolejny cel to rozwój wspólnej infrastruktury miejskiej, w tym m.in. poprawa komunikacji między miastami i sąsiadującymi z nimi regionami, a także wypracowanie spójnej koncepcji handlu detalicznego.

Cel numer cztery to rewitalizacja zabudowy, a także wspólna dbałość o parki, tereny zielone i zagospodarowanie brzegów Nysy.
Samorządowcy chcą mocniej postawić na rozwój kultury i wspólną promocję, tak by Europamiasto stało się atrakcyjnym celem dla turystów. Mają temu sprzyjać wspólne imprezy, m.in. Meetingpoint Music Messiaen, czyli projekt budowy Centrum Muzycznych Spotkań Młodzieży z całej Europy, czy Europamarathon ulicami Görlitz i Zgorzelca.
- Chcemy też wspólnie rozwijać szkolnictwo - dodaje Stefan Holthaus. Będzie więcej polsko-niemieckich przedszkoli, klas, a nawet całych szkół. Samorządy zamierzają także razem zabiegać o unijne dotacje na rozwój infrastruktury sportowej, m.in. na budowę hali sportowej w Zgorzelcu.
- To tylko najważniejsze zagadnienia. Lista naszych celów może zostać uzupełniona - zastrzega Joachim Paulick, nadburmistrz Görlitz.

Wizja podoba się mieszkańcom. - Jestem dumna z tego, że mieszkam w Zgorzelcu i że za Nysą mamy Görlitz - mówi Kamila Roztocka ze Zgorzelca. - To sprawia, że jesteśmy nietuzinkowym miastem.

Wspólna dyskoteka, nowy tramwaj, most i drogi, strefa ekonomiczna
Mieczysław Szczotka, Bogatynia
Wydaje mi się, że Zgorzelec i Görlitz są już bardzo mocno zintegrowane. A co można zrobić teraz, żeby mieszkańcy bardziej zbliżyli się do siebie? Może warto by było otworzyć wspólną, polsko-niemiecką dyskotekę dla młodzieży? Młodzi ludzie mogliby się w niej poznawać i szybciej zawierać przyjaźnie.

Alexander Pitura, Görlitz
Najważniejsza jest komunikacja: drogi, ronda, ulice. Dzisiaj Zgorzelec jest kompletnie zakorkowany. Może dobrym rozwiązaniem byłaby budowa jeszcze jednego mostu przez Nysę? Na pewno powinniśmy się teraz skupić na budowie infrastruktury miejskiej i nastawić na rozwój turystyki. To szansa dla miasta.

Dorotha Chuderska, Görlitz
Najpotrzebniejsze jest tworzenie nowych miejsc pracy. Fajnie, że mówimy o integracji, że stawiamy na promocję i rozwój turystyki. Ale do normalnego funkcjonowania obu miast potrzebne są nowe zakłady. Z samej turystyki żadne miasto się nie utrzyma. Potrzebna jest w Görlitz strefa ekonomiczna, żeby przyciągnąć inwestorów.

Adam Dachowski, Zgorzelec
Powinno być więcej wspólnych imprez kulturalnych. Trzeba pomyśleć także o rozbudowie wspólnej infrastruktury miejskiej, na przykład o budowie linii tramwajowej łączącej oba miasta. Ale zacząć należy od zmiany podejścia do siebie ludzi, nas, Polaków, do Niemców i Niemców do nas.