- Zaczynamy wręcz rozmowy o podwyżce płac - mówi Dariusz Dąbrowski, przewodniczący Solidarności w Volkswagen Motor Polska.
Nie ukrywa jednocześnie, że na dłuższą metę bez pomocy państwa wszystkim firmom z branży trudno będzie przetrwać. Firma od stycznia przestawiła produkcję na nowe silniki.
Podlegnicka spółka VOSS Automotive Polska, producent technik złączeniowych i przewodów hamulcowych, również ucieka przed kryzysem w nową technologię. Do końca roku ma dobudować za 25 mln zł trzecią halę produkcyjną i zatrudnić co najmniej 10 nowych pracowników. Obecnie pracuje ich 300, ale dostają tylko 60 proc. dotychczasowej pensji, ponieważ nadal jest zbyt mała produkcja.
W nowej hali będą produkowane m.in. ogrzewane przewody do silników diesla z innowacyjnym systemem SCR (patent firmy VOSS).
- Proces zwalniania ludzi z firm motoryzacyjnych wyhamował i teraz szukają one nowych pracowników - mówi Henryk Rataj, wicedyrektor Dolnośląskiego Urzędu Pracy.
W Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej jedynie fabryka Gates Polska obniża teraz produkcję. Jako jedna z nielicznych firm branży motoryzacyjnej nie zmniejszyła w styczniu produkcji i wyroby wędrowały do magazynu.
Ogólnoświatowy kryzys nie przeszkadza rozwijać się Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Rząd zwiększył jej obszar i jest większa o ponad sto hektarów, a prawie pięć tysięcy osób może liczyć na pracę.
Znane są już trzy firmy, które zainwestują na powiększonych terenach. Dwie z nich z branży motoryzacyjnej: Sauer Danfoss (Kobierzyce) i American Axle & Manufacturing Poland (Świdnica). Chcą one zatrudnić po 200 osób.
Ze zmian cieszą się w Świdnicy. Dzięki inwestycji AAM, pracę może zachować większość zatrudnionych dotychczas w Remy. Amerykański koncern, który dotychczas nie był objęty strefą, podjął w ubiegłym roku decyzję o zamknięciu produkcji. Utratą pracy było zagrożonych ponad 300 pracowników. Pojawiła się jednak spółka AAM, która zapowiedziała, że zainwestuje w Remy, jeżeli teren zostanie włączony do strefy. To był pierwszy przypadek w Świdnicy, gdzie już istniejący zakład produkcyjny zyskuje przywileje strefowe.
W Bolesławcu inwestuje od końca marca amerykańska firma Guardian Automotive Poland. Do 2012 zbuduje fabrykę i zatrudni 160 osób.
W Polsce opłaca się kupować
W ostatnich miesiącach gwałtownie wzrosła w Polsce sprzedaż aut w salonach samochodowych.
Szczególnie Fiat i Opel, mimo ostatnich problemów finansowych, odnoszą w naszym kraju sukcesy handlowe.
- Wzrost sprzedaży jest o wiele większy od wzrostu nowo rejestrowanych aut - mówi Robert Gwiazdowski z Centrum im. Adama Smitha. - To oznacza, że kupują u nas głównie cudzoziemcy.
Inni eksperci także wskazują, że Polska jest dziś najlepszym krajem do kupna samochodu w Europie. Nawet sprowadzane z importu auta są u nas, z powodu niskiego kursu złotego, bardziej opłacalne niż u naszego zachodniego sąsiada. W Niemczech od stycznia obowiązuje dopłata 2,5 tys. euro do każdej wymiany starego auta na nowe. Polski rząd zapowiada zwolnienie aut kupionych w salonie z podatku VAT.
Rozmowa ze Zdzisławem Kaliciakiem z wydziału polityki regionalnej, badań i analiz Dolnośląskiego Urzędu Pracy
Czy firmy z branży motoryzacyjnej nadal zgłaszają zwolnienia grupowe?
Takie sytuacje odnotowywaliśmy w pierwszym kwartale, gdy zatrudnienie w firmach tej branży spadło średnio o 8 proc. i nieznacznie zmalała produkcja. W kwietniu na 250 osób zgłoszonych do grupowych zwolnień żadna nie była zatrudniona w firmie związanej z przemysłem samochodowym.
Czyżby sytuacja się poprawiła?
Myślę, że brak zwolnień to sygnał świadczący o stabilizacji, a więc całkiem możliwe, że najgorsze mamy już za sobą. Uważam, że kolejne miesiące ostatecznie wyjaśnią sytuację. Na szczęście rynek pracy w naszym regionie jest na tyle urozmaicony, że zwalniani pracownicy znajdą bez większych kłopotów pracę w innym przedsiębiorstwie.
Czy w innych branżach kryzys mocno dotknął przedsiębiorstwa?
W kwietniu bezrobocie zmalało o 2,7 tys. osób i prawdopodobnie będzie nadal maleć, na co wskazuje spadająca liczba zgłaszanych zwolnień i coraz więcej pojawiających się ofert pracy na rynku. Dla porównania w marcu zgłoszono zwolnienia 1100 osób, ale już w kwietniu tylko 250.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?