18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

6 - wpis złowrogi

Marcin Rybak
O szalonym naukowcu, który chce przejąć władzę we Wrocławiu. A także o jego straszliwym potworze - pełzaku amebie. Oraz o doradcy wojewody Rafała Jurkowlańca, który WCALE NIE ŚWIECI PRZYKŁADEM.

- Głupoty popisałeś! Głupku jeden! - zaatakowała mnie bezpardonowo redakcyjna koleżanka redaktor Hania Wieczorek po wpisie numer 5 na moim blogu. Chodziło jej o fragment, że we Wrocławiu nigdy żadnego smoka nie było a w Krakowie był i to na Wawelu. No i że w związku z tym smokiem Kraków ma większe szanse na organizację meczów na Euro a Wrocław może przegrać.
- Jak to żadnego smoka - grzmiała więc oburzona do nieprzytomności redaktor Wieczorek - A SMOK STRACHOTA TO GWÓŹDŹ?
- Niby nie gwóźdź - próbowałem się bronić choć przyznaję bez specjalnego przekonania. - Ale Wawelski bardziej znany i Strachota nie miał jamy pod Zamkiem Królewskim a Wawelski pod zamkiem!

I właśnie wtedy doznałem olśnienia. Wrocławiowi grozi straszliwe niebezpieczeństwo! Tajemniczy szalony naukowiec - haker chce przejąć władzę w naszym mieście! W tymże celu wykorzystuje straszliwego potwora - czarnego pełzaka amebę.

Było tak. Jakieś kilkanaście dni temu media doniosły, że na tory tramwajowe na Szewskiej wypełzła jakaś czarna maziaja i tramwaje jeździć nie mogą. I zaraz złośliwi dziennikarze dalejże huzia na urzędników i naszego kochanego prezydenta Rafała Dutkiewicza. Że niby skandal, że ta maziaja to asfalt, który wypełzł był na tory "pod wpływem upału". I, że to wszystko źle zrobione te tory na Szewskiej. Bo tam był remont. I, że niby urzędnicy od remontów to coś tam źle przypilnowali i stąd ta maziaja.

Upały!!!??? Upały proszę państwa redaktorstwa to są na Saharze. Raptem dwadzieścia parę stopni i już niby, że upały! I, że tory źle zrobione. U nas? We Wrocławiu? Źle? PRZEZ URZĘDNIKÓW?

Nie może to być! Tak sobie pomyślałem i zacząłem szukać bardziej logicznego wytłumaczenia. I wtedy zacząłem podejrzewać, że ta maziaja to tak naprawdę jakiś zwierz straszliwy. Nie ma nóg tylko tak pełznie bezkształtną masą, więc to pewnie pełzak ameba. Może gnieździ się pod torami a z wiosną wypełzł był żeby się na torach wygrzewać.
A po kilku dniach kolejne olśnienie. To nie taki sobie zwyczajny zwierz tylko potwór ludzką ręką uczyniony! Przez szaleńca jakiegoś! No bo raptem kilka dni temu magistrat musiał zlikwidować głosowanie w internecie na najfajniejszy wygląd nowych tramwajów (tzw. tramwajów plus). Ponoć w obawie przed hakerami, żeby się na ten konkurs nie włamali i wyników konkursu sfałszować nie chcieli.

I wtedy wszystko stało się jasne. Szalony haker dybie na wrocławskie tramwaje. Najpierw wyhodował pełzaka amebę żeby zatrzymała tramwaje. Teraz chce sfałszować konkurs na kolor tramwaju. Aż strach pomyśleć co będzie dalej?

Władze miasta rzecz całą trzymają w ścisłej tajemnicy. Bo nasz kochany Pan Prezydent nie chce społeczeństwa denerwować. Ale chyba musieli zawiadomić wojewodę Rafała Jurkowlańca. Skąd niby to wiem? Ano stąd, ze kilka dni temu widziałem osobiście jak doradca Pana Wojewody Tomasz Wołodźko (do spraw społecznych ówże doradca) na czerwonym świetle przez ulicę przechodzi.

To niemożliwe, żeby doradca Wołodźko tak bez żadnego pilnego powodu na czerwonym świetle szedł. Gwałcąc przepisy okrutnie, zamiast świecić przykładem. Widać spieszył się na tajną naradę w sprawie tego hakera i pełzaka, i straszliwej groźby dla tramwajów. I stąd to czerwone światło a nie gwałt żaden.

Udając, że nic nie wiem o szaleńcu zapytałem bezpardonowo czemu przepisy gwałci. - Jakie czerwone światło? Ja? Naprawdę? - odpowiedział zmieszany, siląc się na uśmiech. Biedny doradca. Taki zatroskany o los naszego miasta. Widać - nie bacząc na różnice politycznych podziałów - najważniejsze osoby we Wrocławiu szukają sposobu na hakera i jego pełzaka.

I tylko dlatego śpię spokojnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska