Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pięć miast na Ukrainie i pięć w Polsce

Mariusz Wiśniewski
Michał Janicki, zastępca szefa miejskiego Komitetu Organizacyjnego Euro 2012 we Wrocławiu
Michał Janicki, zastępca szefa miejskiego Komitetu Organizacyjnego Euro 2012 we Wrocławiu Fot. Tomasz Hołod
Rozmowa z Michałem Janickim, zastępcą szefa miejskiego Komitetu Organizacyjnego Euro 2012 we Wrocławiu

Ze spokojem czy z obawami czeka Pan na środową decyzję UEFA?

Ze spokojem, ale z obawami. Nic już nie możemy zrobić i pozostaje tylko czekać. Nie ma się więc co denerwować, bo już nic nie zmienimy.

Chociaż informacja, że nowy terminal na lotnisku powstanie wcześniej niż zakładaliśmy, może zadziałać na naszą korzyść. Będziemy mieli prawie półtora roku, aby przetestować nowy terminal i wprowadzić ewentualne poprawki. Tak naprawdę decyzja, które miasta zorganizują Euro 2012, już zapadła podczas wcześniejszych obrad i teraz tylko Komitet Wykonawczy ogłosi to w środę.
Chociaż trzeba pamiętać, że Komitet może jeszcze do środy zmienić decyzję.

I dlatego każdy próbuje dotrzeć do tych informacji, bo już wszystko wiadomo. Wrocław też próbował?
Naturalnie, że próbowaliśmy podpytać osoby, które już wiedzą, jaka jest decyzja, ale nikt nic nie chciał mówić. Grono tych osób jest niewielkie i nikt nie chce zdradzić, co ogłosi UEFA w środę, bo nie chcą się narażać. Nie wydaje mi się, aby ta wiadomość jakoś wyciekła do prasy czy telewizji.

Może jednak wyciekła, bo prawie codziennie pojawiają się informacje, ile miast i jakie zorganizują Euro 2012.

Rzeczywiście, niemal codziennie można przeczytać coś nowego. Ale to właśnie świadczy o tym, że nie są to informacje prawdziwe. Gdyby pewne warianty się powtarzały, można byłoby mieć podstawy do twierdzenia, że jest to prawda. Ale tu każdy pisze i mówi coś innego. Jedni mówią, że sześć miast, drudzy, że dziesięć, a jeszcze inni, że osiem. Wydaje mi się, że to jedynie domysły i nic więcej. Może ktoś trafi i później będzie się mógł pochwalić, że już wiedział wcześniej.

A jakie Pan ma przypuszczenia?
Chciałbym, aby UEFA wytypowała pięć miast na Ukrainie i pięć w Polsce. I w tej piątce polskich miast był Wrocław. W Portugalii Euro też było organizowane na dziesięciu stadionach i tym razem UEFA może też pójść na takie rozwiązanie. Ale to tylko moje życzenia.

Jeżeli nie dostaniemy Euro, prace z inwestycjami mogą stanąć?

Na pewno może nastąpić spowolnienie pewnych inwestycji. Ale te najważniejsze, czyli stadion, lotnisko i autostradowa obwodnica Wrocławia będą wykonane na czas. W tym wypadku nie ma obaw, że coś z tego nie zostanie zrobione. Co do pozostałych, będą zrobione, ale ponieważ nie będzie już takiego ciśnienia i pośpiechu, mogą się przesunąć w czasie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska