Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszmar zamiast wymarzonych wakacji

Magdalena Kozioł, Eliza Głowicka
Jak nie zepsuć sobie wakacji? UKKiK ostrzega, że zanim wyjedziemy, trzeba bardzo uważnie przeczytać umowę
Jak nie zepsuć sobie wakacji? UKKiK ostrzega, że zanim wyjedziemy, trzeba bardzo uważnie przeczytać umowę fot. REUTERS/Lucy Nicholson
Jedziesz na wakacje? Uważaj, bo wiele biur podróży, także na Dolnym Śląsku, próbuje naciągać klientów

Marzysz o udanym urlopie w tropikach? Dobrze sprawdź ofertę i umowę z biurem podróży, bo może okazać się, że na miejscu spotkają cię same kłopoty.
To wniosek z wielkiej kontroli biur podróży, jaką przeprowadził m.in. na Dolnym Śląsku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wynika z niej, że mnóstwo biur źle przygotowuje umowy z klientami. Podpisując taki dokument, narażamy się na kiepski wypoczynek.

Przykłady? Zamiast 14 dni, możemy wypoczywać tylko 12, bo firma do wczasów doliczy nam 2 dni podróży. Bywa nawet, że biura podróży obiecują lot samolotem, a podstawiają autokar. Często zmieniają też ceny, choć wolno im robić to tylko w wyjątkowych sytuacjach (np. zmiany cen paliwa czy wysokości podatków) i najpóźniej 20 dni przed wyjazdem.

Raport UOKiK poraża, bo ponad 96 proc. umów, regulaminów i materiałów reklamowych przygotowanych przez 137 skontrolowanych losowo firm było niezgodnych z prawem.
Wśród firm, które gani za to UOKiK są wrocławskie Biuro Podróży Panorama, Biuro Podróży Wratislavia Travel, Poznański Travel i Remedium. Po kontroli zakwestionowano też dokumenty, które klientom do podpisu dają Ski Planet ze Świdnicy, Biuro Usługowo-Turystyczne Voyager z Legnicy, Biuro Turystyczno-Usługowe Juventur Wałbrzych, Biuro Podróży Skinder z Jeleniej Góry, a także Biuro Pilegrzymkowo-Turystyczne Elżbieta z Legnicy.

Remedium z Wrocławia już poprawiło umowy. Liliana Skinder-Samborska, która prowadzi biuro Skinder, zapewnia, że dba o klienta. Tłumaczy, że w umowach zakwestionowanych przez UOKiK musi zrobić tylko zmiany kosmetyczne, które nie wpłyną na jakość usługi.
Z kolei szefowa Biura Podróży Panorama była nawet zaskoczona, że UOKiK znalazł w jej dokumentach błędy.
O tym, że biura nie zawsze są uczciwe, przekonała się Danuta Handzlik ze Szczytnej koło Kłodzka. W jednym z poznańskich biur kupiła 2-tygodniowy pobyt w Chorwacji. Autobus wyjeżdżał z Wrocławia.

- Ale na miejscu żadnego autokaru nie było. Okazało się, że wyjechał 2,5 godziny wcześniej. Nikt nas o tym nie poinformował! - denerwuje się kobieta. Owszem, biuro zwróciło jej pieniądze i zaproponowało wyjazd w innym terminie, ale pani Danuta nie mogła skorzystać z tej oferty. - Nawet mnie nie przeprosili - mówi
- Naprawdę nie jest dobrze - przyznaje Elżbieta Kołodziej, z wrocławskiej delegatury UOKiK. - Choć istnieje wykaz zapisów, które są niedozwolone w umowach, firmy nadal je stosują - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska