Pierwszą próbę zablokowali poznaniacy, za drugim razem - strzał w słupek.
Nie minęły dwie minuty - Śląsk znów był bliski szczęścia. Uderzenie Antoniego Łukasiewicza było jednak zbyt czytelne i zbyt lekkie, by zaskoczyć Turinę.
Lech ma duzo szczęścia w dzisiejszym meczu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?