Firmy, które chcą postawić budynek, zasypały władze lotniska pytaniami. Pokazanie ofert przełożono na 11 maja. W tej chwili opóźnienie Wrocławia w tej sprawie wobec masterplanu, który przygotowała spółka PL2012, sięga już trzech miesięcy.
Tymczasem dowiedzieliśmy się, że wojewoda dolnośląski Rafał Jurkowlaniec negocjował w ostatnich dniach z władzami lotniska w Berlinie umowę o współpracy. Tamtejszy port lotniczy miałby być alternatywą dla Wrocławia. Nieoficjalnie się jednak mówi, że to plan B na wypadek, gdyby wrocławski terminal nie powstał na czas.
Wojewoda przekonuje, że takie rozmowy na pewno nie zaszkodzą organizacji Euro we Wrocławiu.
- Minister sportu Mirosław Drzewiecki dziś i jutro będzie w Genewie ostatni raz prezentował ofertę Polski. Poprosiłem, by mówiąc o Wrocławiu, przekazał też informację o ustaleniach z władzami niemieckiego lotniska, które już się rozbudowuje - tłumaczy Jurkowlaniec. Jego zdaniem ma to wzmocnić kandydaturę Wrocławia i zagwarantować, że zostanie on wskazany jako jedno z miast, które będą współorganizowały Euro 2012.
Nowo budowane lotnisko Berlin-Brandenburgia (BBI) zostanie oddane do użytku 1 listopada 2011 roku. Będzie w stanie obsłużyć 7,5 tys. pasażerów w ciągu jednej godziny. Drogę z wrocławskiego stadionu do lotniska BBI można samochodem pokonać w trzy godziny. Swojej inicjatywy Jurkowlaniec nie uzgadniał z władzami Wrocławia i naszego portu lotniczego.
Rozmowy w Berlinie mają wzmocnić Wrocław w staraniu o Euro.
Sprawy nie chciał komentować Jarosław Obremski, wiceprezydent Wrocławia, który zajmuje się lotniskiem. Zapewniał jednak, że akurat tygodniowe opóźnienie w otwarciu ofert nie ma dużego znaczenia.
- Większym problemem mogą być odwołania - uważa Obremski.
Rozmowy wojewody w Berlinie prezes portu lotniczego Dariusz Kuś uznał za przedwczesne.
- Na razie nie ma zupełnie żadnego zagrożenia, że możemy nie zdążyć. Na dodatek mamy w harmonogramie 9-miesięczny zapas - mówi prezes Kuś. Wskazuje, że lepszym lotniskiem, które mogłoby ewentualnie wspierać Wrocław, jest port katowicki.
- Lepiej dmuchać na zimne - nie ustępuje wojewoda.
Władze lotniska odpowiedziały już na 400 pytań firm startujących w przetargu. Ale i tak przełożyły termin otwarcia ofert na poniedziałek, by konsorcja zdążyły zapoznać się z odpowiedziami. I żeby w poniedziałek móc otworzyć koperty.
Do drugiego etapu przetargu dostało się pięć międzynarodowych konsorcjów. W poniedziałek dowiemy się, jakie ceny zaproponują za budowę. Szacuje się, że terminal powstanie za ok. 300 mln zł. Zwycięzcę mamy poznać w czerwcu. Nowy terminal, który powstanie przy obecnym porcie Cargo, powinien być gotowy najpóźniej we wrześniu 2011 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?