"Częstotliwość oraz zbiorowe kontrolowanie całych grup pracowniczych bez podania przyczyny urąga elementarnym standardom poszanowania godności pracownika" - napisali do prezesa związkowcy Solidarności, wzywając go do ograniczenia tych praktyk.
- Kierowcy skarżą się, że te same osoby raz, dwa razy w tygodniu są poddawane kontrolom. Nikt nie spisywał nawet protokołu z tych badań, a oni zawsze przychodzą trzeźwi - zapewnia Ewaryst Różewski, wiceprzewodniczący związku. I dodaje, że kierowcy MPK są ludźmi odpowiedzialnymi, więc nie potrzeba im takich częstych kontroli.
- Trzeźwość kierowców to priorytet w naszej firmie - przekonuje Iwona Czarnacka, rzecznik MPK. - Będziemy nadal przeprowadzać kontrole, bo takie mamy przepisy.
Ta profilaktyka odnosi skutek. Pijani kierowcy i motorniczowie są zjawiskiem rzadkim na wrocławskich ulicach. W ostatnich dwóch latach z firmą musiało się pożegnać tylko dwóch pracowników, którzy przyszli do pracy w stanie wskazującym na spożycie alkoholu.
W innych miastach nikt nie protestuje przeciwko kontroli alkomatem.
- Jestem zaskoczona taką postawą kierowców - dziwi się Izabela Kozicka-Prus, rzecznik Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku. - Przecież takie badanie dla trzeźwego kierowcy to rutyna. Chodzi o bezpieczeństwo pasażerów.
W gdańskim ZKM nadzór ruchu sprawdza stan trzeźwości, podobnie jak we Wrocławiu, wybiórczo. Tak też jest w Poznaniu.
- Nasi pracownicy nawet sami zgłaszają się, by poddać się badaniu, kiedy dzień wcześniej brali udział w jakiejś rodzinnej uroczystości - tłumaczy Iwona Gajdzińska, rzecznik MPK w Poznaniu. - Chcą mieć pewność, czy mogą jeździć.
Zdaniem związkowców, we Wrocławiu ostre nękanie kierowców kontrolami trzeźwości zaczęło się dwa miesiące temu. Solidarnościowcy wielokrotnie zwracali uwagę na - jak napisali - niestosowność tych działań.
Zarząd wrocławskiego MPK na to pismo związkowcom nie odpowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?