W przyszłym tygodniu zatwierdzi to konserwator zabytków. - Kolor będzie taki, jaki Hala miała przed wojną - mówi Katarzyna Hawrylak-Brzezowska, miejski konserwator.
Aby ustalić barwę, trzeba było pobrać próbki z elewacji. Później poddano je specjalnym badaniom. Okazało się, że dawniej Hala była pomalowana właśnie na złocistopiaskowy kolor.
- Do dziś widać oryginalne barwy, ale tylko na najwyższych kondygnacjach i jedynie w słoneczne dni - opowiada Katarzyna Hawrylak-Brzezowska.
Robotnicy odnawiający elewację są już na półmetku prac. Beton, z którego zbudowana została Hala, spryskują sprężonym powietrzem.
Odnawiane są również okna. W całym obiekcie jest ich aż tysiąc. Prawie wszystkie są oryginalne, liczą sobie blisko sto lat.
- Co ciekawe, ich stan jest dość dobry - opowiada Maciej Mikołajonek, kierownik firmy Alpine Bau, która jest wykonawcą remontu. - Po wyjęciu z ram nie rozpadały się w rękach. Choć, oczywiście, trzeba będzie je dokładnie zreperować - opowiada.
W tym roku rozpocznie się też kompleksowy remont przeciekającego dachu Hali. Powała jest w naprawdę fatalnym stanie. Remont pochłonie 21 milionów złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?