Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosja i Ukraina chcą do Legnicy

Tomasz Woźniak
Przewodnicy turystyczni przemierzyli już szlak śladami "Małej Moskwy". Obiecują, że przywiozą tu turystów ze Wschodu
Przewodnicy turystyczni przemierzyli już szlak śladami "Małej Moskwy". Obiecują, że przywiozą tu turystów ze Wschodu Franciszek Grzywacz
Na Wschodzie rośnie zainteresowanie legnicką kulturą. To jeden z efektów filmu "Mała Moskwa".

Legnica, po 15 latach przerwy, znowu jest w kręgu zainteresowań Rosjan i Ukraińców. Jednak tym razem nie chodzi o ulokowanie w mieście 50-tysięcznego garnizonu wojsk, lecz o kulturalne doświadczenia.

Dzięki filmowi "Mała Moskwa" Waldemara Krzystka, Rosjanie przypomnieli sobie, że na Dolnym Śląsku jest miasto, które kiedyś było dla nich jednym z najważniejszych w Europie Środkowej.

Film został niedawno zakwalifikowany do konkursu głównego 31. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Moskwie i 15 czerwca odbędzie się jego rosyjska prapremiera. - W Petersburgu wszyscy pytali mojego producenta, kiedy będą mogli zobaczyć ten film - przyz-naje Waldemar Krzystek.
- Dystrybucja w kinach rozpocznie się dopiero po festiwalu.

Przypomnijmy, że film opowiada o tragicznej miłości żony rosyjskiego oficera do polskiego żołnierza. Akcja dzieje się w Legnicy i jest oparta na prawdziwych wydarzeniach. Co roku na grobie Rosjanki Lidii Nowikowej, która wolała samobójstwo niż rozłąkę z ukochanym, legniczanie na Wszystkich Świętych składają kwiaty i palą znicze.
Niedawno legnickie stowarzyszenie Tarninów opłaciło miejsce pochówku i uchroniło nagrobek przed likwidacją.

Tymczasem zarówno legniczanie, jak i mieszkańcy byłego Związku Radzieckiego, chcą znowu nawiązać kontakty. Tym razem nie partyjno-wojskowe, lecz kulturalne.
Legnickie Centrum Kultury właśnie prowadzi rozmowy o współpracy z Pałacem Kultury "Drużba" (Przyjaźń) w Jużnym koło Odessy.

To nowoczesny ośrodek z ogromnymi salami koncertowymi i do wideokonferencji, studiem nagrań oraz ośrodkiem sportowym nad Morzem Czarnym.
- Od kilku miesięcy starają się o nawiązanie kontaktu z nami - przyznaje Grzegorz Szczepaniak, dyrektor LCK. - Chcą się rozwijać, dlatego szukają placówek z doświadczeniem w pisaniu projektów, w zdobywaniu dotacji. Myślę, że obie strony skorzystają na tym porozumieniu.
Zapowiada jest wymiana młodzieży, tym bardziej że przez Kraków jeździ pociąg bezpośrednio do Odessy. Zespół folklorystyczny z Krymu z pewnością przyjedzie do Legnicy na lipcowy festiwal mniejszości narodowych i etnicznych "Świat pod Kyczerą".

Pałac Kultury "Drużba" to niejedyna placówka kulturalna na Wschodzie, z którą współpracuje LCK. Rok temu, jeszcze przed premierą "Małej Moskwy", legniczanie nawiązali współpracę z Filharmonią Dziecięcą w Jekaterynburgu na Uralu. Właśnie od Jekaterynburga rozpoczęło się rok temu rosyjskie tournee wystawy rysunków z Legnickiego Festiwalu Satyry Satyrykon. Zabawne obrazki trafiły nawet na Syberię, z którą w tym roku zmierzą się aktorzy Teatru Modrzejewskiej.

Legnicki teatr w październiku pakuje się i wyjeżdża na wschód. Ich spektakl "Palę Rosję" obejrzą widzowie w dziesięciu syberyjskich miastach, m.in. w Tiumeni, Nowosybirsku i Irkucku.
Spektakl Krzysztofa Kopki o trudnych relacjach polsko-rosyjskich napisano w trzech językach: po polsku, rosyjsku i jakucku.

Reżyserią zajmie się dyrektor Jacek Głomb. Akcja sztuki toczy się w XIX wieku, gdy polscy zesłańcy usiłują wzniecić powstanie na dalekiej Syberii.

Mała Moskwa
W 1945 roku, gdy Rosjanie zajęli Legnicę, ich kwatermistrze od razu rzucili się do dzielnicy willowej po niemieckich oficerach i lekarzach. Zostali tu przez następne 48 lat, rozbudowując dzielnicę radziecką. W Legnicy mieścił się sztab Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej i dowództwo lotnictwa radzieckiego w Polsce i w Niemczech Wschodnich.

Stąd wyruszały wojska radzieckie do zbuntowanego Poznania w 1956 roku i do tłumienia powstania w Czechosłowacji w 1968 roku. Pod koniec lat 80. do Legnicy wycofano część wojsk z okupowanego Afganistanu. W 1992 roku Polska i Federacja Rosyjska podpisały umowę o wyprowadzeniu wojsk rosyjskich z Polski. Ostatni transport żołnierzy opuścił Legnicę 17 września 1993 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska