18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władysław Frasyniuk może stanąć przed sądem za... psa

Marcin Rybak
Władysław Frasyniuk
Władysław Frasyniuk Marcin Osman
Bojowy pies z Majorki stał się powodem kłopotów jego właściciela - Władysława Frasyniuka.

Kilka tygodni temu w podwrocławskim Ramiszowie zwierzę należące do polityka zaatakowało psa jednego z jego sąsiadów. Nic się nikomu nie stało, ale sprawa trafiła na policję. Ta sprawdza, czy pies z Majorki był prawidłowo pilnowany.

Sprawdza też, czy Frasyniuk nie złamał prawa, hodując bez zezwolenia psa z listy ras niebezpiecznych. Jeżeli policja dojdzie do wniosku, że to przez zaniedbanie właściciela jego zwierzę spowodowało zagrożenie, bo biegało luzem, bez kagańca i zaatakowało innego czworonoga, skieruje sprawę do sądu grodzkiego. Grozi za to grzywna.

Tak jak za hodowanie bez zezwolenia urzędu gminy psa z listy ras niebezpiecznych. A pies bojowy z Majorki (oficjalna nazwa: Pies Dog z Majorki) jest na tej liście.
- Ten pies uciekał z posesji, biegał luzem bez kagańca - denerwuje się Dariusz Krupa, sąsiad Frasyniuka i właściciel zaatakowanego i pogryzionego małego terierka. - Zawiadomiłem prokuraturę, bo to narażanie innych na poważne niebepieczeństwo, to przestępstwo.

Prokuratura przestępstwa się nie dopatrzyła i przesłała materiały policji w Długołęce, by zbadała, czy nie doszło do wykroczenia.
- To pieniactwo - nie posiada się z oburzenia Władysław Frasyniuk. - Mój pies nie terroryzuje okolicy, jest spokojny i dobrze ułożony. Owszem, był jeden incydent, psy się zwarły, bo tamten był mały i zajadły - przyznaje.

Zaraz dodaje, że jego zwierzę do ras niebezpiecznych nie należy, bo... nie ma rodowodu.
- Zresztą ta lista ras to bzdura. Najgroźniejsze są mieszańce, a na nie zezwolenia nie potrzeba - argumentuje.

- Nie ma ras niebezpiecznych - przyznaje zoopsycholog i treser Marcin Wierzba. - Należałoby raczej stworzyć listę niebezpiecznych właścicieli. Pies będzie agresywny, jeśli człowiek nauczy go agresji. Owszem, są rasy genetycznie bardziej podatne na to, że zostaną wyuczone agresji. To na przykład psy kiedyś hodowane do walk.

Również Wierzba przyznaje, że przepisy o rasach niebezpiecznych są dziurawe. Jest co prawda lista jedenastu ras, ale rejestracja obowiązkowa jest tylko w przypadku psów z rodowodem.
We Wrocławiu wydano dotąd 346 zezwoleń na hodowlę psów ras niebezpiecznych, w tym w całym 2008 roku - zaledwie dwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska