Do złodzieja udało się dotrzeć bardzo szybko. Policjanci wykonujący rutynowe czynności na miejscu kradzieży, zauważyli charakterystyczne ślady obuwia prowadzące przez zaorane pole w stronę pobliskiej posesji. Poszli więc tym śladem.
Gdy po kilkudziesięciu metrach funkcjonariusze doszli do celu, zastali tam 21-letniego sąsiada pokrzywdzonego – okazało się, że ślad obuwia prowadzący przez pole jest identyczny ze śladem, który zostawiają jego buty. Mężczyzna początkowo twierdził, że nie ma nic wspólnego z kradzieżą, jednak w końcu przyznał się do winy. Policjanci odzyskali wszystkie skradzione przedmioty, a zatrzymanego mężczyznę przewieźli na przesłuchanie do milickiej komendy policji.
Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?