Gdy na stacji zorientowali się, że kierowca nie zapłacił 800 zł, od razu powiadomili policję. Po kilku minutach funkcjonariusza namierzyli podejrzane BMW. Starali się je zatrzymać, ale musieli odskoczyć, bo złodziej próbował ich przejechać. W pościg za uciekającym w kierunku Jawora samochodem włączyły się kolejne radiowozy.
Przez kilka chwil pościg wyglądał jak z filmy sensacyjnego. Wreszcie udało się zatrzymać, a wraz z nim dwóch mieszkańców Wałbrzycha - 25- oraz 33-latka.
Okazało się, że młodszy z nich, który prowadził samochód, nigdy nie miał prawda jazdy, a pojazd ma fałszywe tablice rejestracyjne. Skradzione paliwo w plastikowych pojemnikach wciąż było w bagażniku, a na dodatek BMW było w złym stanie technicznym. Jakby tego było mało, podejrzani chcieli jeszcze wręczyć funkcjonariuszom 1000 zł łapówki.
Obaj mężczyźni wcześniej już dwukrotnie dopuszczali się takiego samego przestępstwa. 33-latek był poszukiwany, bo miał odbywać karę za wcześniejsze przestępstwa.
Teraz grozi im do 8 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?