Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Apelacja w procesie o zabójstwo z zazdrości

Marcin Rybak
O sprawie Krystiana B. i jego procesie przygotowywane są już dwa filmy fabularne
O sprawie Krystiana B. i jego procesie przygotowywane są już dwa filmy fabularne Paweł Relikowski
Do sądu wraca najsłynniejszy proces Wrocławia. Sprawą o mord interesują się już także filmowcy.

Najgłośniejszy wrocławski proces w czwartek wraca na wokandę. Sąd apelacyjny zajmie się sprawą Krystiana B., autora książki pt. "Amok".

W grudniu ubiegłego roku sąd okręgowy skazał pisarza na 25 lat więzienia za udział w zabójstwie mężczyzny, którego podejrzewał o romans ze swoją byłą żoną.
Do zbrodni doszło pod koniec 2000 roku. Ofiara - przedsiębiorca Dariusz J. - została uprowadzona i przez kilka dni była przetrzymywana w nieznanym miejscu. Po kilku tygodniach ciało odnaleziono w Odrze, niedaleko Chobieni w powiecie górowskim.

Sprawa stała się głośna nie tylko w Polsce. Pisały o niej media z całego świata. Kilka miesięcy temu Wrocław odwiedził znany brytyjski scenarzysta Jeremy Brook - zbierał materiały do scenariusza filmu fabularnego. Jego reżyserem - jak mówił Brook - miałby być sam Roman Polański.

Na rozprawę przyjdzie Jacek Laskus, filmowiec z Los Angeles.

Przygotowywana jest także polska produkcja na temat tej samej sprawy. Producentem ma być łódzka firma Opus Film, a reżyserem Jacek Laskus, polski filmowiec mieszkający od lat w USA.
Laskus mieszka w Los Angeles. Jest operatorem filmowym. Ten film ma być jego reżyserskim debiutem.

- To ma być psychologiczny kryminał. Na razie koncentrujemy się na napisaniu scenariusza. Nie mogę jeszcze ujawnić, kto będzie jego autorem. Chciałbym mniej więcej za rok rozpocząć zdjęcia - zapowiada Jacek Laskus.

Tymczasem wciąż nie wiadomo, jak zakończy się proces Krystiana B. Sąd okręgowy uznał go winnym udziału w morderstwie. Ale od tego wyroku odwołał się obrońca Krystiana B., mecenas Karol Węgliński. Adwokat uważa, że wyrok jest błędny, a oskarżenie nie przedstawiło żadnych poważnych dowodów na to, że właśnie Krystian B. jest mordercą.

Historia tego procesu zrobiła niezwykłą, światową karierę za sprawą książki "Amok". Jej autorem jest Krystian B. Powieść była jednym ze śladów, które naprowadziły policję na trop Krystiana B. - filozofa, przedsiębiorcy i podróżnika z Chojnowa.

"Amok" to pseudofilozoficzne rozważania i opisy erotycznych zbliżeń głównego bohatera - Chrisa, z zawodu tłumacza. W kilku miejscach jest mowa o zbrodni.

Proces jest poszlakowy. Nie ma dowodów na winę Krystiana B. Są za to dowody pośrednie, które - jak twierdzi oskarżenie - prowadzą do wniosku, że Krystian B. był jednym z morderców. Kto miał z nim współdziałać - tego w śledztwie nie ustalono.

Grudniowy wyrok kończył już drugi proces w tej sprawie. Pierwszy wyrok - również skazujący Krystiana B. na 25 lat więzienia (z września 2007 roku - został uchylony przez sąd apelacyjny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska