Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ta zima bez śniegu? Za to mamy piękną jesień (PROGNOZY SYNOPTYKA)

Weronika Skupin
Rok temu pogoda zwariowała w Poniedziałek Wielkanocny - wtedy lepiliśmy zajączki ze śniegu. Więcej zdjęć: Lany poniedziałek pod śniegiem. Wielkanoc we Wrocławiu zimowa (ZDJĘCIA)
Rok temu pogoda zwariowała w Poniedziałek Wielkanocny - wtedy lepiliśmy zajączki ze śniegu. Więcej zdjęć: Lany poniedziałek pod śniegiem. Wielkanoc we Wrocławiu zimowa (ZDJĘCIA) Jarosław Jakubczak
Tej zimy we Wrocławiu nie spadnie już ani jeden płatek śniegu? To możliwe, choć wydaje się nieprawdopodobne. Na razie prognozy długoterminowe sięgają najwyżej około 10 dni naprzód. Dla Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej pewne jest więc, że zima została odwołana co najmniej na kolejne dziesięć dni. Do wtorku 21 stycznia według synoptyków popada co najwyżej deszcz.

– Zimy w najbliższym tygodniu nie będzie. Także za tydzień, w niedzielę, poniedziałek i wtorek [19-21 stycznia] nie spadnie śnieg – zapowiada Piotr Mańczak, dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.

Synoptyk przyznaje, że jeszcze kilka dni temu długoterminowe prognozy mówiły o śniegu w środku tygodnia, ale prognozy są bardzo zmienne - jest już jasne, że zamiast zimnego wyżu znad Skandynawii nad Polską w najbliższych dniach będzie dominował ciepły niż atlantycki znad Islandii.

– Jeśli w przyszłym tygodniu nastąpią we Wrocławiu opady, to tylko deszczu lub mżawki. Temperatura maksymalna w dzień wyniesie 3-6 stopni, a minimalna w nocy od -3 do plus 2 stopni Celsjusza. Opadów śniegu na Dolnym Śląsku należy się spodziewać jedynie w górach – prognozuje Piotr Mańczak.

Kolejny tydzień też zapowiada się łagodnie. – Utrzymywać się będzie trend bardzo łagodnej zimy, a właściwie jesieni – mówi Mańczak. – Nie są to zimowe temperatury – wyjaśnia.

Czy w Polsce zimy będą coraz łagodniejsze? Może to globalne ocieplenie? Rok temu święta Bożego Narodzenia nie były białe, za to pogoda zwariowała w Poniedziałek Wielkanocny, który wypadł akurat 1 kwietnia w Prima Aprilis - wtedy lepiliśmy zajączki ze śniegu.

Zobacz: Lany poniedziałek pod śniegiem. Wielkanoc we Wrocławiu zimowa (ZDJĘCIA)

– Gdy patrzymy na wcześniejsze lata, we Wrocławiu przeplatały się zimy bardzo łagodne i bardzo mroźne. Nie można ostatnich ciepłych zim tłumaczyć globalnym ociepleniem - wystarczy spojrzeć, co się dzieje w USA i Kanadzie. To globalny układ, który w tym roku ściąga mróz nad Stany Zjednoczone, a ciepłe masy powietrza nad Europę – wyjaśnia Mańczak.

Według danych od 1980 roku we Wrocławiu nie było zimy bez śniegu. Ta też nie będzie wyjątkiem, bo już spadł śnieg - gdy w grudniu nad Polską szalał orkan Ksawery. Stopniał jednak natychmiast, gdyż temperatury były dodatnie.

– Najzimniejszy styczeń mieliśmy w 1987 roku, gdy średnia miesięczna temperatura za dnia wynosiła -9,4 stopnia Celsjusza, zimy były bardzo mroźne także w 2006 i 2010 roku (-5,9 i -5,8 stopnia Celsjusza). Z kolei najcieplejszy styczeń przypadł na 2007 rok - średnia miesięczna wynosiła 4,8 stopnia Celsjusza, a 19 stycznia 2007 roku temperatura w dzień wyniosła 15 stopni na plusie – podaje Piotr Mańczak.

Czy tegoroczny styczeń będzie rekordowo ciepły? Wczoraj nasz redakcyjny kolega zanotował przy ul. Grabiszyńskiej 16 stopni Celsjusza na zewnątrz (na termometrze okiennym).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska