Dolny Śląsk poznajemy, spacerując

Co to takiego transgraniczne spacery?

Od 2004 roku u naszych saksońskich sąsiadów odbywają się corocznie "Spacery wiosenne w maju". Już w pierwszym roku akcji w całej Saksonii odbyło się aż 240 spacerów, w których udział wzięło ponad 10 tys. osób. W 2006 roku spacery po raz pierwszy przekroczyły granicę i odtąd biorą w nich udział wspólnie Niemcy i Polacy, a akcja jest dofinansowywana przez Unię Europejską.

Dlaczego warto promować te spacery?

Bo wspólne wędrówki przyczyniają się do przełamywania barier i umożliwiają nawiązanie kontaktów między sąsiadami z dwóch krajów. Są też spotkaniami między generacjami. Spacerują przecież razem dzieci, młodzież, dorośli i seniorzy.

Gdzie powędrują w tym roku Dolnoślązacy i Saksończycy?

30 maja powędrujemy po ziemi lubańskiej i będziemy poznawać pozostałości po wulkanach. A 1 czerwca powędrujemy ze Świeradowa-Zdroju przez malowniczą, czeską wioskę Jizerka do osady Orle w pobliżu Jakuszyc. Uczestnicy tej 25-kilometrowej wyprawy będą mogli podziwiać trzy czeskie rezerwaty przyrody: Rašelinište Jizery, Černá Jezírka i Rašeliště Jizerky. Dowiedzą się także, co łączy Góry Izerskie z daleką Skandynawią.

Polacy i Niemcy, piękne okoliczności przyrody. Pełna sielanka?

Właśnie tak. Edukacja i rekreacja. Ale też promocja naszego pięknego regionu, pokazanie ludziom, że mamy wspaniałe miejsca, zabytki i pomniki przyrody, które warto odwiedzać. I cieszy nas to, że spacery są trochę jak śniegowa kula. Chęć uczestniczenia w nich zgłaszają osoby, które spacerowały z nami przed rokiem, dwoma, trzema. Wracają do nas z rodziną, dziećmi, przyjaciółmi i znajomymi. I o to właśnie chodzi. Chcemy, by w naszej akcji spacerowej brała udział jak największa liczba osób, bo to ciekawy sposób budowania regionalnej tożsamości.

Więcej informacji na stronie Stowarzyszenia Pogranicze: www.pogranicze-csb.home.pl