Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mój Reporter: Dziki zniszczyły ogródek działkowy. Czy ktoś wypłaci mi odszkodowanie?

Weronika Skupin
Dziki często zakradają się na działki - zdjęcie ilustracyjne
Dziki często zakradają się na działki - zdjęcie ilustracyjne fot. Łukasz Kasprzak
Posiadam działkę rekreacyjną zarządzaną przez Polski Związek Działkowy, która sąsiaduje z Lasem Pilczyckim. Niestety w tym roku została mocno zniszczona przez dziki, które wyrządziły wiele szkód. Czy i gdzie mogę ubiegać się o rekompensatę za poniesione straty? – pyta nasza Czytelniczka Katarzyna. Odpowiedzi szukała reporterka Gazety Wrocławskiej Weronika Skupin.

Kluczowe przy wypłatach odszkodowania za szkody wyrządzone np. przez dzikie zwierzęta jest to, czy teren był należycie zabezpieczony czy też zwierzak mógł bez problemu tam wejść. Zabezpieczenie, czyli w tej sytuacji, ogrodzenie terenu, to obowiązek jego właściciela. I tu zaczynają się schody w przypadku ogródków działkowych.

Za ogrodzenie działek i zabezpieczenie ich przed dzikami odpowiada Polski Związek Działkowy, który jest użytkownikiem wieczystym terenów ogrodów działkowych przekazanych im przez gminę Wrocław. Jak twierdzi Michał Jęcz, gł. specjalista ds. leśnictwa i łowiecka z urzędu miejskiego, użytkowanie wieczyste można przyrównać do własności, gdyż praktycznie gmina nie pełni już żadnego nadzoru nad tym terenem. O odszkodowanie należy występować do PZD, ale liczmy się z tym, że zostanie ono odesłane do magistratu a jego wypłata nie będzie prosta.

PZD uchyla się od wypłat odszkodowań twierdząc, że powinno je wypłacać miasto. – Regulamin o rodzinnych ogrodach działkowych mówi, że nie odpowiadamy za szkody wyrządzone przez klęski żywiołowe wyrządzone przez siły natury, czyli też dziki. Gmina odpowiada za ogródki, gdyż jej zadaniem jest zabezpieczenie terenu publicznego, czyli powinna wypłacać odszkodowania za szkody wyrządzone przez dziki – twierdzi Janusz Moszkowski, prezes PZD we Wrocławiu.

W regulaminie ROD czytamy: "PZD nie ponosi odpowiedzialności odszkodowawczej z tytułu strat spowodowanych przez powódź, pożar, gradobicie, suszę, huragan itp. oraz powstałych na skutek kradzieży i dewastacji". Jak tłumaczy Michał Jęcz, dzik to nie klęska żywiołowa i przepisy ROD nie mówią nic o szkodach przez nie wyrządzonych.

Janusz Moszkowski przyznaje, że na PZD nie stać na ogrodzenie ogrodów działkowych, gdyż utrzymuje się ze składek działkowców. Zaznacza, że miasto zleca odłowienie dzików z terenów ogrodów działkowych, ale dopiero wtedy gdy ROD zapłaci łowczym 3-3,5 tys. zł, a na to działkowców ani zarządu okręgowego najczęściej nie stać, nie mówiąc o ogrodzeniu czy odszkodowaniach.

DZIAŁKOWCY NIE MAJĄ PIENIĘDZY NA OGRODZENIA - CZYTAJ WIĘCEJ NA KOLEJNEJ STRONIE

Dlatego ROD odsyła działkowców w tej sprawie do miasta, a magistrat z powrotem do ROD tłumacząc, że nie jest odpowiedzialny za zabezpieczenie nienależącego do gminy terenu.

Gdy w marcu tego roku pisaliśmy o dzikach na Sołtysowicach, rozmawialiśmy z Krystyną Pociurko, prezesem Ogrodów Działkowych "Podgrodzie". Wtedy przyznała ona, że faktycznie tereny ogrodów należą do związku. Nie wyobrażała sobie jednak, że PZD postawi ogrodzenie. – Można podjąć uchwałę, by zrobić 2 kilometry nowego ogrodzenia. Pół kosztów inwestycji mógłby sfinansować Okręgowy Zarząd PZD, a drugie pół działkowcy. Nie sądzę jednak, żeby udało się przekonać działkowców do partycypowania w kosztach, bo część z nich nawet nie jest w stanie zapłacić 25 zł rocznie za wywóz śmieci - skarżyła się wtedy Pociurko.

Jeszcze co innego mówi ustawa prawo łowieckie, zgodnie z którą Skarb Państwa odpowiada za szkody wyrządzane przez zwierzęta łowne na obszarach niewchodzących w skład obwodów łowieckich. Za szkody wyrządzone przez zwierzęta łowne na takich obszarach, odszkodowania wypłaca zarząd województwa ze środków budżetu państwa, a oględzin i szacowania szkód dokonują przedstawiciele podmiotów właściwych dla wypłaty odszkodowania. O powołaniu się na taki przepis może zdecydować sąd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska