18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa S3 uratowana! Częściowo. Minister właśnie potwierdził to we Wrocławiu

Bartosz Józefiak, Urszula Romaniuk, Marcin Torz
Potwierdziły się informacje portalu GazetaWroclawska.pl. Rząd znalazł jednak pieniądze na budowę dolnośląskiego odcinka drogi S3. Dziś rano we Wrocławiu wiceminister rozwoju i infrastruktury Zbigniew Rynasiewicz oficjalnie przyznał, że pieniądze na budowę będą. Na razie rząd sfinansuje jednak tylko część trasy - chodzi o część południowego odcinka S3 z Legnicy do Bolkowa. Przetargi na tę drogę mają zostać rozpisane w 2014 r. Budowa potrwa 3 lata.

- Idą święta, to czas dawania prezentów. Nie chcę powiedzieć, że to prezent, ale na pewno mądra decyzja rządu - mówił na konferencji Jacek Protasiewicz, szef dolnośląskich struktur PO.

Dziś minister Zbigniew Rynasiewicz oficjalnie potwierdził to, o czym pisaliśmy wczoraj - rząd zmienił zdanie w sprawie S3 i pieniądze na budowę południowego odcinka jednak się znajdą.

- Budowa drogi to koszt 1 mld 100 mln zł. To wszystko jest policzone i gotowe do przetargów. Chcemy je rozpisać w przyszłym roku - powiedział wiceminister.

Budowa S3 zostanie wpisana do rządowego programu budowy dróg krajowych w lutym 2014 r. W tym samym roku zostanie rozpisany przetarg, a budowa drogi potrwa 3 lata. Jeśli nic się nie opóźni, kierowcy po nowej drodze pojadą w 2018 r.

- Jeżeli będziemy mieli decyzję z ministerstwa, jesteśmy od razu gotowi startować z przetargami – informuje Robert Radoń, dyrektor dolnośląskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Pieniądze na budowę drogi będą pochodziły z programu operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.70 proc. kosztów budowy trasy pokryją unijne fundusze.

Skąd rząd wziął jednak pieniądze na budowę drogi, skoro jeszcze w październiku wypadła ona z ministerialnych planów?

Wiceminister tłumaczył we Wrocławiu, że pierwotnie budowa całego odcinka S3 od Legnicy do Lubawki miała być uzależniona od strony czeskiej. Czesi jednak ogłosili, że odcinek po czeskiej stronie granicy zaczną budować dopiero w 2018 r. Dlatego też zmieniono pierwotny plan i południowy odcinek S3 na Dolnym Śląsku został podzielony na kolejne dwa fragmenty.

O PODZIALE NA ODCINKI I LATACH REALIZACJI - CZYTAJ NA KOLEJNEJ STRONIE
37 kilometrowy odcinek Legnica – Bolków powstanie z innej puli unijnych środków. Fragment Bolków – Lubawka powstanie zaś dzięki programowi Łącząc Europę, ale dopiero po 2018 r. kiedy Czesi zdecydują się budować swój fragment.

Czy na decyzję miały wpływ społeczny sprzeciw? Przeciwko planom wykreślenia S3 z planów budowy protestowali m.in. mieszkańcy Kamiennej Góry i Jawora.

- Zawsze głos społeczny jest istotny w takich sytuacjach – przyznał wiceminister Zbigniew Rynasiewicz.

Ale jest też i inna interpretacja. Decyzja rządu mogła być nagrodą dla Jacka Protasiewicza, od niedawna szefa struktur Platformy Obywatelskiej na Dolnym Śląsku. Przypomnijmy: europoseł w listopadzie wygrał wybory na szefa struktur na Dolnym Śląsku, pokonując Grzegorza Schetynę. Za kandydaturą Protasiewicza optował premier Donald Tusk. Nowy przewodniczący mówi, że rozmawiał z Elżbietą Bieńkowską, od niedawna minister Infrastruktury i Rozwoju o konieczności budowy S3 na Dolnym Śląsku.

- Oczywiście, był lobbing. I okazał się skuteczny – przyznaje Jacek Protasiewicz.

Wiceminister Zbigniew Rynasiewicz dodał, że trasa ekspresowa pomoże mieszkańcom Jeleniej Góry i Wałbrzycha, bo połączy się z drogą nr 5, dzięki czemu łatwiej będzie mieszkańcom tych miast dojechać do Autostrady A4, a tym samym np. do Wrocławia. Droga będzie też pełniła funkcję obwodnicy Bolkowa i Jawora.

KTÓRE MIASTA MOGĄ JESZCZE LICZYĆ NA OBWODNICE? CZYTAJ NA KOLEJNEJ STRONIE

W najgorszej sytuacji są mieszkańcy Kamiennej Góry. Do nich droga nie dojdzie. Będą mieli co prawda ułatwiony dojazd na północ, ale z upragnionej obwodnicy ich miasta nici.

- Budowa odcinka S3 Legnica – Bolków gwarantuje, że powstanie także następny odcinek, który będzie obwodnicą Kamiennej Góry – zapewnia Jacek Protasiewicz.

Dziś euro poseł oraz minister Rynasiewicz odwiedzą Kamienną Górę, gdzie będą rozmawiać z mieszkańcami i samorządowcami.

Przypomnijmy jak opisywaliśmy cała sprawę wcześniej. Na Dolnym Śląsku miały powstać dwa odcinki trasy S3: od granicy województwa w okolicach Nowej Soli do Legnicy i z Legnicy do granicy z Czechami w Lubawce. Pierwszy fragment jest już pewny - przetargi na niego zostały już rozpisane, a droga ma powstać do 2016 roku.

W październiku okazało się, że rząd wycofuje się jednak z budowy odcinka z Legnicy do Lubawki. Zamiast tego pieniądze zostaną przeznaczone na obwodnicę Warszawy. Rząd tłumaczył to tym, że odcinek do Lubawki kończyłby się w przysłowiowym polu po czeskiej stronie granicy. Bo Czesi swój odcinek chcą budować dopiero po 2018 r.

Decyzja rządu wzbudziła ogromne protesty na Dolnym Śląsku. Sprzeciwiali się jej nie tylko politycy, ale też mieszkańcy, bo droga ma ważne znaczenie nie tylko dla ruchu tranzytowego, ale też pełniłaby funkcję obwodnic. Protestowali m.in. mieszkańcy Kamiennej Góry.

Protesty poskutkowały. Minister ogłosił, że pieniądze na S3 jednak się znajdą. Ale na razie tylko na budowę krótszego odcinka, z Legnicy do Bolkowa.

Brakujący fragment z Bolkowa do Lubawki zostanie zbudowany, gdy Polska dostanie na drogę dofinansowanie z Unii Europejskiej. O takim rozwiązaniu w listopadzie w Kamiennej Górze mówił marszałek województwa dolnośląskiego Rafał Jurkowlaniec. Jest na to duża szansa, bo trasa została wpisana do bazy projektów unijnego programu "Łącząc Europę". Oznacza to, że droga ma sporą szansę na znaczne unijne dofinansowanie.

Sprzeciw wobec wykreślenia z rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych do 2015 r. odcinka S3 Legnica – Lubawka złożył ostatnio Parlamentarny Zespół Polski Zachodniej. Skupia on 43 posłów i senatorów z różnych opcji politycznych. Pismo zostało wysłane do premiera Donalda Tuska i minister infrastruktury Ewy Bieńkowskiej.

„Oczekujemy pilnego uzupełnienia Programu w taki sposób, by realizacja przedmiotowego odcinka drogi S3 rozpoczęła się w najbliższych kilkunastu miesiącach, po dokonaniu uzgodnień z Republiką Czeską w zakresie wymaganym przez prawo międzynarodowe” – czytamy w apelu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Budowa S3 uratowana! Częściowo. Minister właśnie potwierdził to we Wrocławiu - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska