Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Satelita zerka do ogródka

Janusz Michalczyk
Janusz Michalczyk, redaktor "Polski-Gazety Wrocławskiej"
Janusz Michalczyk, redaktor "Polski-Gazety Wrocławskiej" Paweł Relikowski
W pierwszej chwili się ucieszyłem, bo informacja o tym, że wrocławskie karetki są od niedawna namierzane przez satelitę, prowadzi do wniosku, że znacznie wzrosną szanse na ocalenie ofiar wypadków.

Skoro dyspozytor będzie widział na ekranie - dzięki systemowi GPS - gdzie są ekipy ratunkowe, to w jednej chwili wybierze tę, która najszybciej dojedzie na miejsce. Nie mówiąc już o tym, że niemożliwe staną się skoki w bok.

Miłośnicy polskich seriali zapewne świetnie pamiętają scenę z pierwszego odcinka "Czterdziestolatka", gdy lekarz - przyjaciel głównego bohatera - z piskiem opon i wyjącą syreną na dachu karetki zajechał pod delikatesy, po czym - zręcznie wymijając kolejkę - zakupił radziecki koniak na urodzinową imprezę.

Ucieszyłem się, lecz po chwili dopadła mnie refleksja, że cały ten postęp ma drugą stronę medalu. Kto bezgranicznie zaufa rzekomej doskonałości, może się mocno rozczarować.

Dwukrotnie musiałem pilotować przez komórkę jadących do mnie w odwiedziny gości, którym nagle na obrzeżach Wrocławia GPS nagle ślepł. Tak byli zaskoczeni sytuacją, że nawet nie pomyśleli, by spojrzeć na zwykłą, papierową mapę. A może ją nawet pochopnie wyrzucili do śmietnika. Mieszkam zatem w czarnej dziurze, przynajmniej dla niektórych satelitów.

W USA jest jeszcze gorzej. Banki tak się wycwaniły, że montują klientom w autach specjalne urządzenie - jeśli właściciel nie spłaca w terminie pożyczki, to facet z banku wysyła sygnał i silnik nie odpali.

Już dziś każdy frajer może oglądać przez internet obraz Wrocławia i innych większych miast, transmitowany przez satelitę. Postępu nie da się zatrzymać, więc pewnego dnia wycelują kamerę we mnie. Gdy leżąc w ogródku w gaciach na leżaku, będę beztrosko dłubał w nosie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska