Do wypadku Morgensterna doszło w 1. serii niedzielnego konkursu. Austriak wylądował na 141. metrze, ale nie ustał tego skoku. Odjechała mu lewa narta, co sprawiło, iż Morgi nie zdołał utrzymać równowagi i upadł na rozbieg skoczni. Po chwili wstał, ale znów upadł - prawdopodobnie stracił przytomność. Przy skoczku natychmiast pojawiły się służby medyczne.
Morgenstern - zobacz upadek w Titisee-Neustadt
W namiocie medycznym, ustawionym niedaleko skoczni podjęto decyzję o przetransportowaniu Morgensterna śmigłowcem do szpitala.
- Uderzenie było jak cios Kliczki. Później wszystkie światła mi zgasły - śmiał się Morgenstern już po wypadku. Na szczęście skończyło się na strachu i licznych zadrapaniach, które Austriak zaprezentował na swoim oficjalnym koncie Twittera.
Na razie nie wiadomo, kiedy Morgenstern wróci ponownie na skocznię.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?