18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Internauta kontra internetowa encyklopedia

Marcin Rybak
Piotr Krzyżanowski
Prawdopodobnie za miesiąc skończy się precedensowy proces przeciwko internetowej encyklopedii Wikipedia, jaki toczy się przed wrocławskim Sądem Okręgowym.

Stu tysięcy złotych odszkodowania i przeprosin domaga się Arnold Buzdygan. Wrocławski internauta i przedsiębiorca pozwał Stowarzyszenie Wikimedia Polska, powołane, by promować ideę Wikipedii. To internetowa encyklopedia, do której każdy może wpisać dowolne hasło, inni użytkownicy systemu mogą je zmieniać, a wszelkie "naukowe" i merytoryczne spory rozstrzygane są przez głosowanie internautów.

Buzdygan poczuł się urażony treścią artykułu na swój temat, jaki został zamieszczony w Wikipedii.
Obraziło go przede wszystkim określenie "troll". Oznacza ono osobę, która łamie zasady kulturalnej wymiany poglądów na internetowych listach dyskusyjnych, prowokuje kłótnie agresywnymi i obraźliwymi wypowiedziami.

100 tys. złotych i przeprosin domaga się Arnold Buzdygan od Wikipedii.

Pozwani szefowie Stowarzyszenia Wikimedia przekonują sąd, że nie mają żadnego wpływu na treści zamieszczane w encyklopedii. Właścicielem całego systemu jest amerykańska fundacja. To w Stanach Zjednoczonych znajdują się komputery, przechowujące bazę danych z wszystkimi hasłami Wikipedii.

Mówił o tym w piątek Tomasz Kanicz, prezes stowarzyszenia Wikimedia Polska. Przekonywał, że Stowarzyszenie - promujące ideę wolnej encyklopedii - w żaden sposób nie wpływa na treści ani na zasady, rządzące społecznością redagującą encyklopedię.

Wszystko dokonuje się za pomocą głosowania internautów - użytkowników serwisu. Takiego samego zdania jest ekspert od informatyki Andrzej Niemiec, przesłuchiwany w piątek w sądzie.

Jednak Arnold Buzdygan uważa, że Stowarzyszenie Wikimedia Polska powinno odpowiadać za zawartość Wikipedii na takiej samej zasadzie, jak wydawcy gazet czy właściciele stacji radiowych i telewizyjnych odpowiadają za obraźliwe treści zamieszczane w swoich serwisach. Buzdygan przekonuje, że pozwane przez niego stowarzyszenie jest właścicielem polskiej części internetowej encyklopedii.

Następna - możliwe, że ostatnia - rozprawa zaplanowana jest na 19 maja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska