Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wynajem Świętego Mikołaja? Niepalący, prawo jazdy, głos radiowca... (CENY I TERMINY)

Marcin Walków
Zlot Mikołajów
Zlot Mikołajów fot. Przemek Świderski/Polskapresse
6 grudnia odwiedza domy, szkoły, a nawet firmy. Jego kalendarz jest pełny. Przekonują się o tym ci, którzy próbują zamówić wizytę Mikołaja na ostatnią chwilę.

Starszy pan z siwą brodą, w czerwonym stroju, który przynosi prezenty. Święty Mikołaj. Ten najważniejszy, z fińskiego Rovaniemi od poniedziałku odwiedza Wrocław. W piątek po godzinie 17:00 spotka się z mieszkańcami przy choince na Rynku. Jego wizyta w stolicy Dolnego Śląska jest intensywna. Nie ma więc szans, by osobiście zapukał do każdego domu i wręczył dzieciom prezenty. Dlatego ma pomocników.

Anna Łubniewska z Wrocławia, z wykształcenia nauczycielka, będąc mamą dwóch chłopców nieraz marzyła o wizycie Mikołaja. Nigdy go jednak nie zaprosiła, bojąc się, że przyjdzie ktoś przypadkowy i do tej roli nieodpowiedni. Dziś prowadzi firmę, która zatrudnia sześciu Mikołajów. Zapewnia, że żaden nie będzie odpoczywał w swoje imieniny. Wszyscy będą pracować od rana do wieczora, odwiedzając domy, przedszkola, szkoły i firmy.

Jak wygląda taka wizyta? Mikołaj podjedzie przed dom saniami, częściej jednak taksówką. Zapuka do drzwi, zadzwoni dzwonkiem i spyta: „Czy są tu grzeczne dzieci?”. Oczywiście, zna imię każdego z nich. W końcu jest Świętym Mikołajem. Pół godziny wystarczy, by porozmawiać z dziećmi, posłuchać przygotowanych wierszyków i piosenek. Wychodząc, Mikołaj żegna się i tym razem to on dostaje prezent. Od rodziców.

Drogi Święty Mikołaju - czyli ile zapłacimy za jego wizytę - CZYTAJ NA KOLEJNEJ STRONIE

Ceny są zróżnicowane. Półgodzinna wizyta Mikołaja z agencji w domu to wydatek od 150 złotych. Jeśli ma mu towarzyszyć elf lub śnieżynka, trzeba doliczyć nawet drugie tyle. Jeśli ma odebrać prezenty wcześniej i w innym miejscu, zainkasuje kolejne 50 zł. Za dodatkową opłatą sam zajmie się zorganizowaniem podarunków dla dzieci Ale czy podliczając te wydatki, wystarczy jeszcze na prezent? Mikołajów można szukać też na forach internetowych i portalach z ogłoszeniami. Tam ich usługi są tańsze. Nie zawsze jednak taki Mikołaj będzie mógł pochwalić się referencjami lub wystawić rachunek.

Rodzice, którzy na wynajęcie Mikołaja zdecydowali się zbyt późno, mogą improwizować, wykorzystać wujka lub dobrego sąsiada. Wypożyczenie stroju to koszt od 50zł do 130 zł, wraz z czyszczeniem. Strój jest kompletny, łącznie z brodą, czapką, workiem prezentów. To alternatywa dla spóźnialskich, którzy będą chcieli zrobić dzieciom niespodziankę, wracając 6 grudnia z pracy.

Pracownicy wypożyczalni kostiumów Maskowy Bal na Oporowie zapewniają: dla nikogo strojów nie zabraknie. Gdy z magazynu wydadzą ostatni, kupią kolejne.
Kupno może okazać się porównywalnym wydatkiem do wypożyczenia. Ceny od 20 zł do 120 zł i więcej. Może warto kupić taki strój i przy okazji samemu trochę dorobić?

W końcu „każdy może zostać Świętym Mikołajem. To jest sprawa prostsza bardziej niż się zdaje” mówi tekst piosenki do słów J. Dudusia Matuszkiewicza. Nie do końca. Lista kryteriów dla profesjonalnego Świętego Mikołaja jest długa: niepalący, z prawem jazdy, mile widziane wyższe wykształcenie pedagogiczne lub artystyczne. Dobry Mikołaj ma też dziennikarską charyzmę, radiowy głos i umiejętności aktorskie.

- Każdy z moich Mikołajów gra na instrumencie i skończył co najmniej szkołę muzyczną – dodaje Anna Łubniewska. Zachęca rodziców do kreatywnego podchodzenia do 6 grudnia. Wizyta Mikołaja nie musi być sztampowa. Liczy się przede wszystkim atmosfera i element zaskoczenia. Nawet dla tych dzieci, którym wydaje się, że już dawno przestały wierzyć w Świętego Mikołaja.

- Pewna mama zamówiła raz Mikołaja dla dwójki swoich starszych dzieci. Przyszedł wcześnie rano i obudził je, grając muzykę. Taka niespodzianka może być ważniejsza od samego prezentu – dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska