Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory prezydenta Wrocławia? Rozważam swój start (ROZMOWA)

Marcin Torz
Lidia Geringer de Oedenberg nie wyklucza startu w wyborach na prezydenta Wrocławia
Lidia Geringer de Oedenberg nie wyklucza startu w wyborach na prezydenta Wrocławia fot. Tomasz Hołod
Wybory na prezydenta Wrocławia? - Otrzymałam taką propozycję - mówi reporterowi portalu GazetaWroclawska.pl Lidia Geringer de Oedenberg, europosłanka z Wrocławia. - 11 lat temu weszłam do drugiej tury tych wyborów, teraz wynik mógłby być lepszy - zapowiada polityk Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Dodaje, że cały czas stara się być blisko mieszkańców Wrocławia i żyć również ich problemami.

Czy będzie Pani kandydować na prezydenta Wrocławia jesienią przyszłego roku ?
- Otrzymałam taką propozycję. Wiele osób stara się mnie przekonać, że skoro przed 11 laty jako debiutantka w polityce weszłam do II tury wyborów prezydenckich, to teraz wynik mógłby być jeszcze lepszy. Na razie jestem skoncentrowana na pracy w Parlamencie Europejskim, gdzie jest obecnie "gorączka" legislacyjna. Mimo że kadencja oficjalnie kończy się 1 lipca 2014 r., musimy "zamknąć" mnóstwo dokumentów już do połowy kwietnia, gdyż potem następuje przerwa przeznaczona na kampanię wyborczą i same wybory, które w Polsce odbędą się 25 maja 2014 r.

Jest Pani gotowa do startu także w tych wyborach?

- Zaproponowano mi ponowny start. Moja dotychczasowa praca została oceniona dobrze, zatem szykuję się do eurowyborów. W 2004 r. miałam 36 tys. głosów poparcia, w 2009 r. prawie podwoiłam ten wynik. Przez ostatnie 5 lat intensywnie pracowałam na rzecz obywateli z moimi asystentami zarówno w Parlamencie, jak i w regionie. Wyborcy ocenią to przy urnach. Poza moją pracą w Prezydium Parlamentu oraz w komisjach: prawnej, budżetowej i petycji staram się też pomagać Dolnoślązakom i opolanom w rozwiązywaniu ich życiowych problemów. Do biura poselskiego stale zwracają się obywatele "zagubieni w administracji". Udzielamy porad prawnych i podatkowych obywatelom, animujemy różnego rodzaju szkolenia. Informujemy o szansach, jakie stwarza Unia, organizujemy tzw. lekcje europejskie i wizyty studyjne w Parlamencie Europejskim. Z moich zaproszeń do Brukseli i Strasburga skorzystało już ponad 3500 osób z naszego regionu. Mimo miejsca pracy oddalonego o 1200 km od Wrocławia, staram się być blisko obywateli.

Jak Pani ocenia prezydenturę Rafała Dutkiewicza?
- Staram się śledzić politykę lokalną, ale z racji mojej pracy w Parlamencie Europejskim nie zawsze ze wszystkim jestem na bieżąco. Cieszę się, że Wrocław jest postrzegany jako dynamiczne miasto, chętnie brane pod uwagę przez inwestorów. Obserwujemy, jak pięknieje, rosną nowe budynki, stare się remontuje, mamy długo wyczekiwaną obwodnicę, stadion, nowe lotnisko. Dużo i na dobre się zmieniło, ale można też zadać pytanie, czy nie mogliśmy osiągnąć więcej, szybciej? Mieszkańcy nie rozumieją, dlaczego mają utrzymywać klub piłkarski czy horrendalnie drogi stadion? 12 lat u władzy to okres, w którym można było w pełni zrealizować zamierzony plan. Za niespełna rok ocena będzie należała do wrocławian. Potrzech kadencjach nie będzie taryfy ulgowej.

Podobno nr. 1 na liście SLD do PE będzie Józef Oleksy...
- Leszek Miller mnie zaproponował "jedynkę". Taką ofertę przyjęłam. Doniesienia prasowe dodają "dreszczyku emocji". Rada Krajowa SLD przygotuje i zatwierdzi listy kandydatów. Decyzje zapadną w najbliższym czasie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wybory prezydenta Wrocławia? Rozważam swój start (ROZMOWA) - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska