Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plac Społeczny się sypie. Ale kapitalnego remontu nie będzie [ZDJĘCIA]

Marcin Torz
fot. Przemysław Wronecki
Strop w przejściu pod placem Społecznym jest tak zawilgocony, że odpadają z niego fragmenty betonu. Sypiący się tynk spada na przechodniów, zagrażając im. Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta podjął decyzję o pracach, które mają temu zapobiec. Urzędnicy zdają sobie sprawę, że przejście wymaga kapitalnego remontu. Takiego się jednak nie doczekamy.

Prace w przejściu podziemnym pod pl. Społecznym trwają od piątku 29.11 i mają zakończyć się do połowy grudnia. Wykonuje je firma Tarcopol. Robotnicy zabezpieczają stropy, aby piesi i rowerzyści nie byli zagrożeni spadającymi fragmentami betonowymi. Prace polegają dokładnie na odkuciu odspojonego betonu i zabezpieczeniu odsłoniętej powierzchni farbą, by nie ucierpiała estetyka tunelu.

Ewa Mazur, rzeczniczka ZDiUM tłumaczy, że prace mają jedynie charakter zapobiegawczy, gdyż remont kapitalny nie jest planowany. Wszystko dlatego, że w przyszłości plac Społeczny ma zostać całkowicie przebudowany. Wtedy też przejścia zostaną zlikwidowane, a estakady wyburzone. Wizja urzędu jest taka, że w tym miejscu rozpocznie się tzw. Śródmiejska Trasa Południowa (zwana też Aleją Południową), czyli droga która - w teorii - zostanie wytyczona ul. Pułaskiego, poprzez Dyrekcyjną i Zaporoską, przez teren dworca Świebodzkiego do pl. Strzegomskiego.

O budowie tej drogi słyszy się od wielu lat. Ale w zasadzie nie ma żadnych konkretnych planów: przede wszystkim nie wiadomo, kiedy budowa miałaby się rozpocząć. Znany jest przebieg i szacunkowy koszt. Raz jednak od urzędników można usłyszeć, że trasa będzie kosztowała ok. 5 miliardów złotych, innym razem, że miliard.

Tymczasem z roku na rok stan techniczny istniejących obiektów na placu Społecznym jest coraz gorszy. Kilka lat temu trzeba było w trybie pilnym remontować jedną z estakad. Teraz na remont czeka druga. - Jej stan jest zły, ale zapewniam, że nie grozi zawaleniem - mówi Ewa Mazur. - Mamy ekspertyzę, która pozwala na korzystanie z estakady do końca przyszłego roku - mówi rzeczniczka.

Oznacza to, że w 2014 roku trzeba będzie zrobić kolejną. W ciemno można założyć, że stan obiektu jest już gorszy niż wcześniej. Dlatego obiekt na pewno trzeba będzie remontować, co oznaczać będzie utrudnienia w ruchu (estakada spełnia ważną funkcję komunikacyjną) i kilka milionów złotych wydatków na prace. Niewykluczone też, że po remoncie estakadą jeździć będą mogły tylko samochody osobowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Plac Społeczny się sypie. Ale kapitalnego remontu nie będzie [ZDJĘCIA] - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska