Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dolny Śląsk dzieli pieniądze z Unii. Na co wydać ponad 2 mld euro?

Sylwia Królikowska
Z wykorzystaniem środków unijnych wybudowano we Wrocławiu m.in. most Milenijny, oddany do użytku jesienią 2004 roku
Z wykorzystaniem środków unijnych wybudowano we Wrocławiu m.in. most Milenijny, oddany do użytku jesienią 2004 roku fot. Janusz Wójtowicz
Nowe drogi, lepiej rozwinięte połączenia kolejowe - bez tego Dolny Śląsk nie będzie się rozwijał. I właśnie na transport Zarząd Województwa Dolnośląskiego chce przeznaczyć najwięcej pieniędzy (ok. 400 mln euro) z puli ponad 2 mld euro dla województwa w nowej perspektywie finansowej UE na lata 2014-2020. Do wydania mamy o około 400 mln euro więcej niż w latach 2007-2013. Ale oczekiwania też rosną...

O ponad miliard złotych walczy Aglomeracja Wałbrzyska. Powstała przede wszystkim z myślą o nowym rozdaniu środków unijnych (dziś liczy w sumie około 450 tys. mieszkańców). A jak zaznacza Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha i inicjator Aglomeracji, razem łatwiej sięgać po duże kwoty. Tym bardziej że potrzeby gmin i powiatów wchodzących w jej skład są potężne. Jest też obietnica ministerstwa, że biedniejsze miasta będą traktowane w specjalny sposób.

- Duża część funduszy Unii Europejskiej dla Polski ma trafić do regionów, które, na przykład w wyniku likwidacji przemysłu, borykają się z bezrobociem i zapóźnieniem infrastrukturalnym - mówiła Elżbieta Bieńkowska, minister rozwoju regionalnego (od wczoraj desygnowana na stanowisko wicepremiera odpowiedzialnego za ten resort), podczas tegorocznej wizyty w Wałbrzychu.
Ogromne potrzeby mają też inni. Wrocław za najważniejszą inwestycję drogową uznaje na razie most Wschodni. Ma połączyć wiadukt nad ulicą Krakowską z Sępolnem. Plany budowy takiej przeprawy mieli jeszcze... Niemcy.

Najważniejsza dla Legnicy i Lubina jest budowa drogi ekspresowej S3, jednak nie jest to zadanie samorządów. - Teraz możemy mówić o liście pobożnych życzeń lokalnych samorządów - mówi Jacek Mamiński, rzecznik prezydenta Lubina. - Nie wiemy, o jakie pieniądze i na jakie projekty możemy się starać. Dla nas, jako samorządu, bardzo ważny jest transport kolejowy. Chcemy pozyskać pieniądze na połączenie Głogowa, Lubina i Polkowic wspólnym transportem kolejowym - dodaje Mamiński.

Sama Legnica szacuje, że potrzebuje m.in. 180 milionów złotych na trzy najważniejsze inwestycje drogowe: budowę obwodnicy południowo-wschodniej i zbiorczej drogi południowej z mostem na Kaczawie oraz przebudowę ulicy Jaworzyńskiej.
Listę projektów poznamy jednak dopiero po zakończeniu konsultacji. Potrwają do końca listopada. Mogą w nich uczestniczyć wszyscy mieszkańcy (szczegóły dotyczące spotkań na stronie: konsultacje.rpo. dolnyslask.pl).

- Pod koniec roku powstanie ostateczny projekt programu, który prześlemy do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego i Komisji Europejskiej, gdzie zostanie zatwierdzony. Wtedy będę mógł przedstawić konkretne inwestycje, które zamierzamy sfinansować z funduszy unijnych - wyjaśnia Rafał Jurkowlaniec, marszałek województwa.

Wsp.: ULR, MR, ECH

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Dolny Śląsk dzieli pieniądze z Unii. Na co wydać ponad 2 mld euro? - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska