Jak informował Regionalny Sekretariat Emerytów i Rencistów NSZZ „Solidarność” Dolny Śląsk w ten sposób emeryci chcieli zwrócić uwagę na planowaną niską waloryzacji rent i emerytur. W 2014 roku ma ona wynieść tylko 2,14 %.
Live streaming video by Ustream
Przez godzinę okresowo zablokowany był przejazd tramwajów i samochodów. Emeryci co jakiś czas przepuszczali auta i pojazdy MPK, by potem znów wracać na pasy.
- Protestujemy, ponieważ chcemy godnie żyć. To wstyd dla państwa, że ludzie, którzy walczyli o jego wolność, teraz muszą żyć za parę groszy. Niektórzy dawni działacze Solidarności muszą nawet grzebać w śmieciach! - mówił Andrzej Kowalski, przewodniczący zgromadzenia.
- Chcemy pokazać, że wciąż żyjemy - dodawał Marian Majcher. Emeryci na transparentach przygotowali różne hasła. M.in.: "Posłowie zacisną pasa, to emerytom zwiększy się kasa", "Dajcie nam emeryturę godną, a nie głodną", "Premierze Tusk, w portfelu emerytów pusto".
- Działacze i zbrodniarze komunistyczni mają dobrze. Obsadzili posady rządowe i świetnie zarabiają. A my, którzy walczyliśmy o wolność, głodujemy. Tych zbrodniarzy i szubrawców nie spotkała żadna sprawiedliwość - grzmiał przez megafon jest z emerytów.
- Wszyscy kiedyś będziecie emerytami. Was też to czeka. Protestujcie razem z nami! - namawiała przypadkowych przechodniów jedna z uczestniczek pikiety. - Szanowni kierowcy i motorniczowie, nie gniewajcie się na nas. Musimy pokazać rządzącym, że walczymy, ponieważ o nas zapomnieli - dodawała inna.
O godz. 14:00 emeryci zakończyli protest, a korek na ul. Piłsudskiego rozładował się.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
