18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marsz Patriotów przeszedł przez Wrocław. Petardy i antykomunistyczne hasła (ZDJĘCIA)

PWR
Przemysław Wronecki
O godz. 18.20 pod katedrą na Ostrowie Tumskim zakończył się Marsz Patriotów, który w poniedziałek, 11 listopada wyruszył spod Dworca Głównego PKP. W przeważającej części przeszli w nim członkowie i sympatycy ruchów narodowych oraz kibice Śląska. W pochodzie uczestniczyło pięć tysięcy osób.

Marsz spod dworca przeszedł ulicami Kołłątaja, Piotra Skargi, Teatralną, Widok, Szewską, pl. Biskupa Nankiera i Mostem Piaskowym w kierunku katedry na Ostrowie Tumskim. Na jego trasie trzeba było liczyć z dużymi utrudnieniami w ruchu, bowiem poszczególne ulice były w tym czasie zamknięte.

CZYTAJ TEŻ: Siedem osób zatrzymanych podczas Marszu Patriotów

"Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę", "Bóg, honor, ojczyzna" "To my, to my, Polacy" - między innymi pod takimi hasłami przeszedł Marsz Patriotów. Zdecydowana większość transparentów i skandowanych haseł miała wydźwięk nacjonalistyczny i antykomunistyczny.

Podczas marszu było spokojnie, tylko od czasu do czasu wybuchały rzucane petardy. Palone były również race.

W trakcie przemarszu na budynku na Wzgórzu Partyzantów zawisł transparent "Patriotyzm to nie nacjonalizm". To jedyny element "obecności" przeciwników marszu. Szybko jednak został zdjęty przez jego uczestników.

Pochód zakończyło wspólne odśpiewanie hymnu narodowego na Ostrowie Tumskim. Nie wszystkim jednak było to dane, bo zanim wszyscy uczestnicy doszli pod katedrę, śpiewanie hymnu dobiegło już końca.

Marsz ubezpieczały setki policjantów. – W jego trakcie nie doszło do zbiorowego zakłócania porządku – informuje podkom. Kamil Rynkiewicz z dolnośląskiej policji. Wieczorem tłumaczył, że funkcjonariusze pracowali również po zakończeniu marszu i dopiero rano będzie wiadomo ostatecznie, czy ktoś związku z nim nie został zatrzymany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska