Mieszkańcy są zdziwieni, jak to jest możliwe. – Bora-Komorowskiego nie jest już zamknięta, a autobusy MPK wciąż jeżdżą objazdami – żali się Stanisław Krzewicki, który mieszka na Zakrzowie.
Przypomnijmy, że w ubiegły poniedziałek panował tu spory chaos. Bo ulicę zamknięto dopiero po porannym szczycie. Wielu kierowców, wracając do domu, było zaskoczonych. Pasażerowie komunikacji miejskiej ze starego Zakrzowa też byli zdezorientowani. Wystarczyła chwila nieuwagi, by musieli iść prawie kilometr na przystanek w kierunku centrum. Bo na dotychczasowym przystanku wisiała informacja, że najbliższy znajduje się przy ul. Wallenroda. A autobusy linii 130, 936 zatrzymywały się na przystanku o takiej nazwie. Jest on jednak usytuowany przy ul. Okulickiego - vis-à-vis domu opieki społecznej.
MPK zapewnia, że od poniedziałku wszystkie autobusy wrócą już na swoje dotychczasowe trasy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?