Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest wniosek o unieważnienie wyborów na szefa PO na Dolnym Śląsku

Marcin Torz
Karpacz - wybory na szefa dolnośląskiego Platformy Obywatelskiej
Karpacz - wybory na szefa dolnośląskiego Platformy Obywatelskiej fot. Tomasz Hołod
- Złożyłem wniosek dzisiaj, późnym popołudniem - powiedział nam Jakub Szulc, poseł PO i przewodniczący ostatniego zjazdu. Oznacza to, że - zgodnie z przypuszczeniami - jego rozpatrzeniem zajmie się w środę zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej.

Przypomnijmy, że wybory wygrał europoseł Jacek Protasiewicz. Pokonał dotychczasowego lidera w regionie dolnośląskim: Grzegorza Schetynę.

Stało się tak podczas sobotniego zjazdu w Karpaczu. Tuż po tym, jak wybrano nowego szefa, zaczęły krążyć plotki, że kandydaci byli w różny sposób przekonywani - nie zawsze w sposób uczciwy.

KULISY ZJAZDU WYBORCZEGO PO - PRACA ZA GŁOS - NAGRANIE

W poniedziałek ujawniliśmy nagranie, na którym słychać jak poseł Norbert Wojnarowski namawia jednego z delegatów na zjazd na głosowanie na Jacka Protasiewiczem. Wojnarowski sugeruje, że w zamian Protasiewicz załatwi pracę.

Później okazało się, że nagrywający mężczyzna, to Edward Klimka z Lubina, który pracuje w spółce skarbu państwa, w której zatrudniona jest rodzina europosła Piotra Borysa, w tym jego wujek Tadeusz - również delegat na sobotni zjazd i przełożony Klimki.

Borys wysłał nawet oświadczenie, że nie ma nic wspólnego z korupcją. Zapowiedział też, że zawiadomi prokuraturę.

Następnie dostaliśmy oświadczenie od Pawła Chomiczewskiego, szefa Platformy Obywatelskiej w powiecie złotoryjskim. Twierdzi, że podczas zjazdu był świadkiem rozmów, z których wynikało że część delegatów dogadała się z Jackiem Protasiewiczem. W zamian za głosy mieli dostać miejsca na listach wyborczych i pracę. Informację taką Chomiczewski wysłał do posła Jakuba Szulca.
PRACA ZA GŁOS NA PROTASIEWICZA? KOLEJNE OSKARŻENIA - CZYTAJ WIĘCEJ

Szulc mówi teraz, że zarząd powinien wyjaśnić wszystkie niejasności związane z wyborami. Ten zbiera się jutro (w środę) o godzinie 17. Może podjąć trzy decyzje. Uznać, że zjazd jest ważny. Uznać, że jest nieważny i nakazać powtórzenie wyborów, albo uznać że jest nieważny i na Dolny Śląsk wprowadzić komisarza.

Jak będzie? Zarząd ma trzy dni na podjęcie decyzji. Ale sytuacja jest tak napięta, że najpewniej stanie się to już jutro.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jest wniosek o unieważnienie wyborów na szefa PO na Dolnym Śląsku - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska