Spółka prowadząca budowę gdańskiego stadionu na Euro 2012 już sprzedaje reklamy, loże i specjalne, atrakcyjne miejsca na trybunach dla biznesmenów.
- Prowadzimy też rozmowy z firmami chętnymi do zakupu nazwy stadionu - twierdzi rzecznik Biura Inwestycji Euro Gdańsk Michał Kruszyński.
W stolicy Dolnego Śląska nie ma jeszcze żadnych konkretnych ofert tego typu. Mają - wedle obietnic urzędników i pracowników spółki Wrocław 2012 - pojawić się dopiero w czerwcu.
Tymczasem pod koniec marca w sali notowań Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie Gdańsk zorganizował specjalną prezentację dla firm, które chciałyby ochrzcić swoją nazwą nadmorską arenę. Na 300 zaproszonych firm przyszło 70.
Gdańsk już wystawił na sprzedaż 40 lóż dla VIP-ów. Taka loża to nie zwykłe krzesełka na trybunach, ale nowoczesne, przeszklone pomieszczenia z widokiem na boisko. Można je urządzić według pomysłu zainteresowanej kupnem firmy - z miękkimi fotelami, barkiem itp. Cena jest tajemnicą.
- Mamy pierwszych chętnych. Prowadzimy rozmowy o wystroju i wyposażeniu lóż dla konkretnych firm - dodaje rzecznik z Gdańska. - Doradza nam firma, która zarządza stadionem w Amsterdamie. Słyszałem od nich, że tam w jednej z lóż ktoś zażyczył sobie jacuzzi.
Takie loże będą też we Wrocławiu. Ale rezerwować ich na razie nie można.
- Zgłaszają się już firmy i zadają pytania o loże czy reklamy - przyznaje Magdalena Malara, rzeczniczka spółki Wrocław 2012. - Prowadzimy jednak tylko wstępne rozmowy. Konkretną ofertę ma przygotować firma, która będzie operatorem naszego stadionu.
Dlaczego Wrocław zwleka z decyzjami?
- Doszliśmy do wniosku, że lepiej zatrudnić fachowców. Szukamy firm, które mają doświadczenie w zarządzaniu takimi obiektami - mówi Michał Janicki z wrocławskiego magistratu. - Liczymy, że dzięki swoim kontaktom i doświadczeniu będą w stanie uzyskać korzystniejsze ceny. Poza tym teraz jest kryzys. Nie wiem, czy to najlepszy moment do wychodzenia z taką ofertą - zastanawia się.
Według Janickiego firma, która będzie zarządzać stadionem na Maślicach, zostanie wybrana w najbliższych tygodniach. - To, co dziś robi Gdańsk, zaczniemy w czerwcu - obiecuje.
Do wrocławskiego konkursu na operatora stadionu zgłosiły się dwa konsorcja. W jednym są: niemiecka firma Deconta i Sport Five, spółka zajmująca się między innymi sprzedażą praw do transmisji telewizyjnych z imprez sportowych. Drugie konsorcjum tworzy amerykańska firma SMG.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?