Piłka nożna: 250 tys. zł kary dla Śląska od Komisji Licencyjnej PZPN

Komisja Licencyjna PZPN ukarała Śląsk Wrocław 250 tys. zł kary za "naruszenie wymogów F07 i F08 Podręcznika Licencyjnego. Podręcznik Licencyjny wymaga od klubów Ekstraklasy bezzwłocznego informowania organów licencyjnych o wszelkich zdarzeniach, mogących stawiać pod znakiem zapytania zdolność klubu do kontynuacji działalności (kryterium F07) oraz aktualizacji prognozy finansowej złożonej w trakcie zasadniczego procesu licencyjnego (kryterium F08)."

"W okresie sierpień-wrzesień 2013 r. doszło do szeregu zdarzeń, które w radykalny sposób pogarszały sytuację finansową klubu" – czytamy w komunikacie, który pojawił się na stronie internetowej PZPN. Chodzi o zdarzenia, które były efektem konfliktu między właścicielami Sportowej Spółki Akcyjnej Śląsk Wrocław.

Komisji Licencyjnej – jak wynika z komunikatu – chodziło o próbę przejęcia Śląska przez magistrat przy pomocy licytacji klubu za dług wobec miejskiej kasy. Do zdarzeń – o których Śląsk miał obowiązek poinformować Komisję – zaliczono też uznanie przez zarząd Śląska 30-milionowego długu wobec Polsatu Nieruchomości. Czyli tzw. "nakładów", jakie firma Zygmunta Solorza ponieść miała na niedoszłą galerię handlową klubu oraz wniosek zarządu Śląska o upadłość układową. Komisja uważa, że Śląsk miał też obowiązek poinformować, że wrocławskie MPWiK zażądało natychmiastowej spłaty pożyczki w wysokości 4 mln zł.

Tymczasem niedługo ma się rozpocząć realizacja ostatniej fazy porozumienia, które ma doprowadzić do przejęcia klubu od Zygmunta Solorza przez wrocławski magistrat. Przedstawiciele miasta i biznesmena uzgodnili, kto zajmie się wyceną akcji Śląska. Jak powiedział nam rzecznik klubu Michał Mazur umowa zostanie podpisana w najbliższych dniach. Po wycenie magistrat kupi od Solorza należący do niego pakiet akcji Śląska.

Akcję wyceniać będzie poznańska Fundacja Wspierania Inicjatyw Gospodarczych. To organizacja pozarządowa, której partnerem jest m.in. poznańska kancelaria adwokacka mecenasa Jacka Masioty. Mecenas Masiota był pełnomocnikiem wrocławskiego magistratu w sporze z Zygmuntem Solorzem. To on – w imieniu magistratu – składał niedawno w sądzie wniosek o licytację klubu. Miał on doprowadzić do przejęcia piłkarskiego Śląska z rąk Solorza. Fundacja w ubiegłym roku wyceniała akcje, ale tamta wycena dziś jest już nieaktualna.

– Jeśli wycena będzie odpowiadać nie spodziewam się problemów, by dokonać transakcji ˜ – mówi przedstawiciel Solorza mecenas Józef Birka. – "Odpowiadać" - czyli jeśli zmieści się w granicach opisanych w porozumieniu. Przypomnijmy, że w porozumieniu Solorza z magistratem zapisano, że – aby doszło do transakcji – wycena pakietu akcji, należącego do miliardera – musi się zmieścić w granicach 3,6 – 4,4 mln zł. Inaczej Solorz i magistrat z powrotem usiądą do negocjacji.

– Jeżeli szybko dostaniemy potrzebne dokumenty wycena akcji powinna być gotowa do końca października – mówi prezes Fundacji Robert Remlein.

Zobacz na następnej stornie CAŁY KOMUNIKAT Komisji Licencyjnej I KOMENTARZ ŚLĄSKA WROCŁAW DOTYCZĄCY KARY

PEŁNY KOMUNIKAT KOMISJI LICENCYJNEJ

Na posiedzeniu w dniu 22.10. 2013 Komisja ds. Licencji Klubowych postanowiła między innymi:
– ukarać klub WKS Śląsk Wrocław karą pieniężną w wys. 250.000 zł za naruszenie wymogów F07 i F08 Podręcznika Licencyjnego. Podręcznik Licencyjny wymaga od klubów Ekstraklasy bezzwłocznego informowania organów licencyjnych o wszelkich zdarzeniach, mogących stawiać pod znakiem zapytania zdolność klubu do kontynuacji działalności (kryterium F07) oraz aktualizacji prognozy finansowej złożonej w trakcie zasadniczego procesu licencyjnego (kryterium F08). W przypadku WKS Śląsk Wrocław doszło w okresie sierpień-wrzesień 2013 r. do szeregu zdarzeń, które w radykalny sposób pogarszały sytuację finansową klubu, o których Klub nie poinformował organów licencyjnych. Do zdarzeń tych Komisja zalicza: wniosek Miasta Wrocław o zlicytowanie przedsiębiorstwa Klubu w celu zaspokojenia wierzytelności pożyczkowej na kwotę ok. 12 mln zł, uznanie przez Zarząd Klubu jako dłużnika w stosunku do spółki Polsat Nieruchomości na kwotę 30 mln zł, złożenia przez Zarząd Klubu wniosku do sądu o postawienie Klubu w stan upadłości układowej, wystąpienia do Klubu przez MPWiK Wrocław z wnioskiem o natychmiastową spłatę pożyczki na kwotę 4 mln zł.

Michał Mazur, rzecznik Śląska tak komentuję sprawę: - Będziemy się odwoływać od tej decyzji. Musimy jednak najpierw zapoznać się z uzasadnieniem. Tak wysoka kara dla klubu, który boryka się z kłopotami finansowymi jest zaskakująca. Naszym zdaniem wszelkie ruchy jakie podejmowaliśmy, przeprowadzane były w oparciu o przepisy licencyjne.

Rzecznik Śląska dodaje także, że uzasadnienie jest zaskakujące. - O tym, że złożyliśmy wniosek o upadłość Komisja Licencyjna została poinformowana. Trudno też informować komisję o wniosku miasta o zlicytowanie klubu, by zaspokoić wierzytelność, skoro nie zostały podjęte żadne dalsze działania. Podobnych pism do różnych spółek handlowych wpływa wiele. Z tych też względów tym bardziej będziemy się odwoływać - kończy Mazur.