Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fałszerstwo, sąd i odszkodowanie

Mariusz Junik
100 tysięcy złotych odszkodowania od Urzędu Gminy w Podgórzynie zażądała firma z Poznania, która planowała wybudować na terenie gminy małą elektrownię wodną.

Inwestycja nie doszła do skutku, bo okazało się, że jest niezgodna z zapisami planu zagospodarowania przestrzennego. Wcześniej Bogdan R., były już pracownik Urzędu, wydał inwestorowi dokument zezwalający na budowę.

- Teraz stanie przed sądem pod zarzutem poświadczenia nieprawdy w dokumentach - mówi prok. Violetta Niziołek z jeleniogórskiej Prokuratury Okręgowej. Inspektor ds. gospodarki przestrzennej, który został zwolniony zaraz po ujawnieniu nieprawidłowości, zezwolił na budowę elektrowni, choć wspomniany plan zabraniał takiej inwestycji w tym miejscu.

Urzędnik nie przyznał się do fałszerstwa dokumentów, choć - jak zeznał w prokuraturze - wiedział, że poświadcza nieprawdę. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.
- Odmówiliśmy firmie wypłaty odszkodowania, bo nie poczuwamy się do winy - wyjaśnia Anna Latto, wójt gminy.
Sprawa trafiła już do sądu cywilnego, przed którym inwestor będzie domagał się zwrotu nakładów poczynionych przed planowaną inwestycją.

Elektrownia miała stanąć w Przesiece, przy wodospadzie Podgórna, który jest największą atrakcją turystyczną okolicy. Ma widowiskowy, potrójny spad wody o wysokości 9 metrów. Jest też punktem węzłowym dla podgórskich szlaków. W lecie kąpie się tu sporo osób, a zimą - grupa morsów.
Kiedy tylko o planowanej inwestycji dowiedzieli się mieszkający nieopodal wodospadu ludzie, zaczęli protestować przeciwko budowie. Twierdzili, że elektrownia dostarczy znikomą ilość energii, tymczasem straty wynikające z pozbawienia całego regionu atrakcji turystycznej będą niepowetowane.

- Przeprowadziłam się tu 9 lat temu z miasta po to, by mieć ciszę, spokój i mieszkać na łonie przyrody - wspomina Teresa Kolczycka, która z innymi sąsiadami pisała petycje. Opłaciło się. Samorządowe Kolegium Odwoławcze uznało za nieważną decyzję gminy (sporządzoną przez Bogdana R.). Tym samym wiadomo już ostatecznie, że inwestycji nie można kontynuować. W naszym regionie nadal pozostanie więc 13 elektrowni wodnych. Kolejna nie powstanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska