Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uśmiechnięte baranki od zakonnic to promocja dla Świebodzic

Małgorzata Moczulska
Siostry ręcznie robią marcepanowe baranki i kurczaczki
Siostry ręcznie robią marcepanowe baranki i kurczaczki Małgorzata Moczulska
Marcepanowe baranki stają się kulinarnym hitem wielkanocnym w całym regionie.

Słodkie symbole świąt są ręcznie wyrabiane przez siostry szkolne de Notre Dame ze Świebodzic. Baranki można kupić lub zamówić bezpośrednio w zgromadzeniu. Chętnych nie brakuje. 300 sztuk zostało sprzedanych w ciągu kilku godzin na jarmarku wielkanocnym w Świebodzicach.
- A to dlatego, że każdy nasz baranek jest niepowtarzalny - mówi siostra Dobromiła. I zdradza, że receptura pochodzi sprzed blisko stu lat.

Do ich produkcji zakonnice nie używają żadnych foremek. Rzeźbią każdego baranka z marcepanowej masy, a potem dekorują lukrem.
- Takie baranki, tyle że w mniejszych ilościach, robimy od lat. Tradycją naszego zakonu jest obdarowywanie na święta własnymi wypiekami dobrodziejów zgromadzenia - dodaje.

Kulinarna działalność sióstr zaczęła się od pierników. W grudniu samorządowcy namówili zakonnice na niemal taśmowy wypiek pierników, które zamawiali ludzie z całej Polski. Nic dziwnego, że stały się one symbolem miasta.
- Dlatego postanowiłyśmy spróbować z barankami - mówią siostry.

Słodki symbol Świąt Wielkanocnych dostępny jest w dwóch wersjach: większej, na babeczce czekoladowej i waniliowej, mniejszej - na okrągłym ciastku. Baranki mają piękne uśmiechy, namalowane przez uzdolnione siostry. Niektóre uśmiechają się od ucha do ucha, podkreślając tym samym charakter radosnych świąt Zmartwychwstania Pańskiego.

Ręcznie robione są też malutkie, kolorowe kurczaczki, które znalazły się wokół baranków. A chorągiewki, które towarzyszą barankom, zrobiły niepełnosprawne dzieci.
Dochód zostanie przeznaczony na letni wypoczynek podopiecznych Domu Pomocy Społecznej dla dzieci, który prowadzą siostry.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska