Wrocławscy saperzy dostali zgłoszenie o ładunku wybuchowym, który podłożony został pod koniec II wojny światowej: - Materiał wybuchowy o nazwie donarit ważył 20 kilogramów. Prawdopodobnie został podłożony po to, aby móc wysadzić most i tym samym zablokować w tym miejscu przeprawę - mówi chorąży Przemysław Parol, dowódca wrocławskiego patrolu saperskiego.
Ładunek wybuchowy miał datę produkcji: 11 października 1944 roku. Temu, kto instalował ten materiał, nie udało się go zdetonować. Tym samym leżał w ziemi tuż przy jednym z filarów mostu przez prawie 70 lat. Jak każdy niewybuch, ładunek ten mógł eksplodować i tym samym wyrządzić spore szkody, a także zagrozić ewentualnym pasażerom danego pociągu. Na szczęście groźny materiał został już wywieziony na poligon i tam zdetonowany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?