Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Feministyczne kury ukradli... studenci

MH
Materiały: Galeria Miejska
Dwaj studenci Wydziału Nauk Społecznych zostali zatrzymani przez policję. Mieli ukraść "kury feministyczne". Dmuchane eksponaty w kształcie kur były częścią instalacji artysytcznej autorstwa Julii Curyło. 17 eksponatów pojawiło się w środę na ulicach w centrum Wrocławia. Skradziono 8 sztuk.

Z pl. Uniwersyteckiego, ul. Kuźniczej i z rogu Świdnickiej i Oławskiej zniknęło osiem dzieł sztuki. Wrocławscy policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn podejrzewanych o kradzież części eksponatów. Łupem sprawców padły balony w kształcie kur. Łączną wartość strat w tej sprawie oszacowano na ponad 16 tysięcy złotych.

Wieczorem, 9 października, policjanci zauważyli dwóch 21-letnich studentów, którzy nieśli ze sobą duże, zafoliowane pakunki. Żacy tłumaczyli się, że zamierzają zrealizować happening przeciwko sztuce feministycznej. Zostali puszczeni wolno, jednak na drugi dzień policjanci dostali zgłoszenie o kradzieży balonowych kur.

Jak wynikało ze zgłoszenia przyjętego w tej sprawie przez policjantów z Komisariatu Policji Wrocław Stare Miasto, utraconych w wyniku kradzieży zostało 8 elementów, z kolei 3 uległy uszkodzeniu. Po zatrzymaniu obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają wszystkie okoliczności związane z uszkodzeniem i kradzieżą eksponatów. Za tego typu czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Czytaj też:Ukradli kury - dzieła sztuki, które wystawiono w centrum miasta

Instalacja "Kury Feministyczne" autorstwa Julii Curyło została wystawiona na wrocławskim ulicach przez Galerię Miejską. Instalacja miała być też wystawiana w Sao Paulo na Międzynarodowym Festiwalu Sztuki TINA B.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska