Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Dolny Śląsk mają zwabić turystów Rosjanie i dinozaury

Artur Szałkowski
Rekonstrukcja tarasu Północnego była prowadzona pod nadzorem konserwatora zabytków i kosztowała milion złotych
Rekonstrukcja tarasu Północnego była prowadzona pod nadzorem konserwatora zabytków i kosztowała milion złotych Dariusz Gdesz
W naszym regionie ruszył sezon turystyczny. Znane miejsca kuszą nowymi atrakcjami.

W zamku Książ turystów ma ściągnąć taras Północny. Otwarciem tej zamkniętej dotychczas dla zwiedzających atrakcji rozpoczęto wczoraj sezon turystyczny 2009.
Teren o powierzchni ponad dwóch hektarów był zamknięty dla turystów od połowy lat 80. ubiegłego stulecia, kiedy zlikwidowano istniejący tam zwierzyniec.

- Rekonstrukcja tarasu była prowadzona pod nadzorem konserwatora zabytków według XIX-wiecznego projektu - wyjaśnia Jerzy Tutaj, prezes spółki Zamek Książ. - Dlatego używaliśmy materiałów budowlanych zgodnych z oryginałami i zasadziliśmy 5600 roślin.

Inwestycja kosztowała milion złotych. Szesnaście procent jej wartości spółka pozyskała z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska we Wrocławiu. Pozostała kwota to wkład własny. Udostępnienie tarasu Północnego umożliwi podziwianie z murów oporowych Krajobrazowego Parku Książańskiego oraz samego zamku od strony widocznej dotychczas z miejscowości Pełcznica.

Udostępnienie dodatkowo ponad dwóch hektarów powierzchni tarasów zwiększy także wygodę turystów. Zdarza się bowiem, że muszą przeciskać się przez tłum przy okazji dużych imprez, np. Festiwalu Kwiatów i Sztuki. Wtedy do zamku zjeżdżają tysiące gości.

Jednak nie tylko Wałbrzych chce wabić zwiedzających nowymi atrakcjami. Szklarska Poręba będzie kusić Parkiem Jurajskim. Już w maju u stóp Szrenicy będzie można stanąć oko w oko z gadami, które wymarły 65 milionów lat temu. Zostanie tam ustawionych ponad 70 figur naturalnej wielkości dinozaurów. Największe modele mierzą nawet 27 m. Będzie to największy park prehistoryczny w Polsce.
Historią, ale nie z tak zamierzchłej przeszłości zamierza przyciągać turystów Legnica. W maju ukaże się książka "Śladami Małej Moskwy". To będzie przewodnik nie tylko po miejscach, które posłużyły Waldemarowi Krzystkowi do nakręcenia filmu, ale również po dzielnicach, w których przez pół wieku był radziecki garnizon wojskowy. W przewodniku znajdą się historie i anegdoty związane z takimi miejscami, jak szpital radziecki, dworzec rozładunkowy, koszarowce.

Autorem przewodnika po nowym szlaku turystycznym jest dr Wojciech Kondusza z urzędu miasta. W najbliższych latach miejsca związane z pobytem Rosjan mają być oznakowane. Na razie jednak odwiedzający Legnicę będą musieli szukać ich z książką w ręce.

Osoby zwiedzające Wrocław będą natomiast zachęcane, aby oprócz ogrodu zoologicznego zajrzeć także do położonego w pobliżu Ogrodu Japońskiego w parku Szczytnickim. Został zaprojektowany zgodnie ze sztuką ogrodową kraju Kwitnącej Wiśni.

- A tym, którym marzy się odpoczynek od miejskiego zgiełku i spalin, polecam Las Strachociński we wschodniej części Wrocławia - mówi Bronisław Zathey, prezes wrocławskiego oddziału PTTK.

Miliony na turystykę w regionie
Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego przeznaczy w tym roku około 240 milionów złotych na inwestycje w sektorze turystycznym regionu.
- Termin naboru wniosków o dotacje mija 5 czerwca - wyjaśnia Piotr Borys, wicemarszałek województwa dolnośląskiego. - Rozstrzygnięcie konkursu zaplanowaliśmy we wrześniu.

W planach dolnośląskiego samorządu jest powołanie subregionów turystycznych, łączących na przykład Karkonosze z Górami Izerskimi lub uzdrowiska z Kotliny Kłodzkiej.

Współpraca: RS, TOW, RO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska