W ciągu 36 miesięcy Cortina di Karpacz ma zbudować na terenie stadionu zadaszone boisko piłkarskie, mniejsze boisko treningowe, hotel na 165 miejsc oraz podziemny parking dla 160 samochodów. Ponadto w rejonie osiedla Skalnego ma powstać kilka boisk treningowych.
Ale to nie koniec inwestycji Austriaka u nas. Spółki kontrolowane przez Nowikovskiego pracują też nad projektem podziemnego centrum rozrywki w Karpaczu. Inwestor z Wiednia chce również przebudować nieczynną jeleniogórską galerię handlową w centrum konferencyjne pod marką Hiltona. - Chcemy stworzyć nową jakość usług turystycznych w Kotlinie Jeleniogórskiej - mówi Janusz Pruszyński, pełnomocnik spółek kontrolowanych przez Nowikovskiego. - To miejsce jest bliżej centrum Europy, niż jakiekolwiek inne w Polsce. Do Berlina, Pragi czy Drezna jest stąd przecież bliżej niż do Warszawy - dodaje Pruszyński.
Firma Cortina di Karpacz liczy, że położone w górach boiska przyciągną drużyny piłkarskie z Polski i Europy. Obecnie trening wysokogórski to jeden z podstawowych elementów przygotowania zawodników. Znacząco wpływa on na ich wydolność.
Według Janusza Pruszyńskiego budowa centrum zacznie się w przyszłym roku.
Bliżej realizacji jest natomiast drugi projekt Nowikovskiego w Karpaczu. W październiku biznesmen otrzyma bowiem pozwolenie na budowę podziemnego centrum rozrywkowo-sportowego, któremu miałaby patronować austriacka marka Red Bull, kojarzona ze sportami ekstremalnymi.
Kompleks ma mieć 55 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni i prawie w całości ma być schowany pod ziemią. - To unikalny projekt. Aby go zrealizować, zatrudniliśmy miedzy innymi specjalistów z doświadczeniem w projektowaniu metra - informuje Janusz Pruszyński.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?