Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: W Ślęzie mają już dość czekania. Czas na awans do ekstraklasy!

Paweł Kucharski
Oto Ślęza Wrocław na sezon 2013/14. Stoją od lewej: K. Bandyk, M. Jasnowska, N. Tajerle, A. Łata, A. Kret, P. Stachnik, A. Śnieżek. Klęczą od lewej: I. Winnicka, A. Czmochowska, P. Kuras, M. Suchora, A. Pelc. Brakuje D. Mistygacz
Oto Ślęza Wrocław na sezon 2013/14. Stoją od lewej: K. Bandyk, M. Jasnowska, N. Tajerle, A. Łata, A. Kret, P. Stachnik, A. Śnieżek. Klęczą od lewej: I. Winnicka, A. Czmochowska, P. Kuras, M. Suchora, A. Pelc. Brakuje D. Mistygacz Janusz Wójtowicz
Już dziesięć lat czekamy na powrót do ekstraklasy koszykarek Ślęzy. Wystarczy. To i tak stanowczo za dużo. Wiele wskazuje na to, że już wkrótce nasza cierpliwość zostanie wynagrodzona. W nadchodzącym sezonie wrocławianki w końcu mają się bić o awans. W poniedziałek otwarcie zakomunikowano to podczas efektownej prezentacji w klubokawiarni "Jazzda".

- Myślałem, że ta droga będzie krótsza - opowiadał Zbigniew Ryng, prezes sekcji. On - jako jeden z nielicznych - nie zostawił klubu, gdy ten został wycofany z ligi. W ślad za nim poszło kilka osób, choćby małżonka i była koszykarka Ingrida Ryng. Z czasem ludzi, którym zależało na Ślęzie, raz przybywało, raz ubywało. W końcu jednak jest ich na tyle dużo, by dać jasny sygnał: uwaga, wracamy! - Cieszę się, że są ludzie o podobnych marzeniach jak ja - mówił Ryng.

Dziś to już nie tylko marzenia, ale i oczekiwania, a może nawet obowiązek. A spoczywać to wszystko będzie na bardzo młodych barkach zespołu, którego średnia wieku to niespełna 22 lata. Kierować nim będzie, podobnie jak w poprzednim sezonie, Radosław Czerniak (lat 43). Jako zawodnik zdobył cztery razy mistrzostwo Polski ze Śląskiem. Jako trener też odnosił sukcesy, ale tylko w męskim gronie. Jak sam przyznaje, pracy z kobietami stale się uczy.

- Wiele sytuacji wciąż mnie zaskakuje. Dziewczyny niżej skaczą, krócej przebywają w powietrzu, wolniej biegają, nie robią wsadów. No i normalne jest, że jak biegną sam na sam z koszem, to mogą nie trafić. Nie ma się co nawet denerwować, tak po prostu jest - uśmiechał się Czerniak podczas prezentacji.

Na parkiecie liderką zespołu znów powinna być Agnieszka Śnieżek. To wszechstronna zawodniczka o znakomitym potencjale strzeleckim. Ważną rolę odgrywać też powinna kapitan Agnieszka Czmochowska. - Przygotowania i sparingi pokazały, że jesteśmy dobrze zgrane. Mamy w składzie młode zawodniczki, ale z doświadczeniem w ekstraklasie. Naszym zadaniem jest wygrywanie każdego meczu po kolei - zapowiedziała.

Zwracamy również uwagę na Monikę Jasnowską. Po pierwsze dlatego, że w sparingach była czołową strzelczynią Ślęzy. Po drugie - dlatego, że to córka Ilony Jasnowskiej, która napisała co najmniej kilka stron historii polskiej koszykówki, grając przez 18 lat w ekstraklasie.

Skoro już wracamy do przeszłości, to od razu odnotowujemy obecność na poniedziałkowej prezentacji Marioli Pawlak-Marzec. Dwa srebrne medale mistrzostw Europy, 250 meczów w reprezentacji Polski, mistrzostwo i cztery wicemistrzostwa Polski ze Ślęzą - oto wizytówka pani Marioli. - Teraz będę twarzą klubu i będę się starała mu pomóc, pozyskując sponsorów i zawodniczki - pochwaliła się. A my się bardzo cieszyliśmy, przez wzgląd na szacunek do dokonań Pawlak-Marzec. Inna rzecz, że jej nazwisko może uchylić kilka zamkniętych dotychczas furtek.

Swoje jednak muszą dołożyć następczynie mistrzyni. Pierwszy krok w kierunku ekstraklasy trzeba postawić w sobotę. O godz. 18 Ślęza podejmie w hali Uniwersytetu Medycznego przy ul. Wojciecha z Brudzewa Dekorex Pabianice. Wstęp wolny. - To będzie starcie najmłodszej z najstarszą drużyną w lidze - zachęcał do przyjścia Ryng. - Tak się składa, że pierwsze cztery mecze gramy z drużynami, które też mierzą w awans - wtórował Czerniak.

A zatem, wszyscy widzimy się na Ślęzie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska