Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Lubinie i Głogowie drugie starcie play-off

Paweł Pluta
W środę odbędą się drugie mecze ćwierćfinałowe play-off ekstraklasy piłkarzy ręcznych.

Jeśli drużyny z Dolnego Śląska chcą zachować szanse na grę o medale, to muszą je wygrać.

Nie będzie to zadanie łatwe. Wicemistrzowie Polski - Zagłębie Lubin - podejmie we własnej hali (godz. 18.30) mistrzów kraju Wisłę Płock. W pierwszym meczu w Płocku lubinianie przegrali 24:32. Wbrew jednak suchemu wynikowi walki na parkiecie w płockim "Blaszaku" nie brakowało.

- Końcowe minuty w naszym wykonaniu były bardzo słabe i zdecydowanie odbiegały poziomem od reszty meczu. Sądzę, że to zdecydowało o naszej porażce - mówił Paweł Orzłowski, który po niecałym sezonie spędzonym w Bundeslidze powrócił do Lubina. Mecz w Płocku był jego pierwszym po powrocie. Teraz popularny Orzeł zaprezentuje się po długiej przerwie przed własną publicznością.

Trener Zagłębia Jerzy Szafraniec zapowiadał już po przegranej w Płocku, że kameralna hala przy ul. Norwida to świątynia dla jego podopiecznych i Wisłę czeka w niej zdecydowanie trudniejsze zadanie niż w pierwszym meczu play-off.

Kibiców szczypiorniaka w Lubinie niepokojem może napawać jedynie fakt, że w rundzie zasadniczej Zagłębie uległo Wiśle różnicą aż 10 bramek (22:32). Jednak najwyższy czas na rewanż. Jeśli Zagłębie dziś wygra, to trzeci i decydujący o awansie do półfinału mecz zostanie rozegrany w najbliższą sobotę w Płocku. W przypadku porażki lubinianom pozostanie walka o miejsca 5-8.

Także nad siódemką Chrobrego poprzeczka została zawieszona bardzo wysoko. W pierwszym spotkaniu w Kielcach głogowianie przegrali z Vive 23:38. Dziś (godz. 18) w hali przy ul. Wita Stwosza podopieczni Jarosława Cieślikowskiego zmierzą się ponownie z drużyną prowadzoną przez Bogdana Wentę.

Nie da się ukryć, że oba zespoły dzieli różnica klas, jednak jeśli Chrobry zagra z Vive, tak jak ostatnio w Głogowie (porażka 20:23), być może sprawi niespodziankę. Wszak szczypiorniści Chrobrego będą mieli za sobą wsparcie ponad 1,5 tys. kibiców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska