Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawda o aquaparku

Marcin Rybak
Aquapark miał być pomnikiem prezydentury Rafała Dutkiewicza
Aquapark miał być pomnikiem prezydentury Rafała Dutkiewicza Janusz Wójtowicz
CBA ujawni wyniki kontroli w magistracie. Urzędnicy wynajęli do swej obrony prawników.

W najbliższych dniach Centralne Biuro Antykorupcyjne przedstawi wrocławskiemu magistratowi ostateczny protokół pokontrolny dotyczący budowy wrocławskiego aquaparku - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Wreszcie dowiemy się więc, czy dojdzie do procesu sądowego między Centralnym Biurem Antykorupcyjnym a miastem Wrocław.
Procesem - przypomnijmy - postraszył CBA prezydent Rafał Dutkiewicz. Zapowiedział, że sprawa trafi do sądu, jeśli Biuro nie wycofa swoich zastrzeżeń dotyczących inwestycji.
Fakt, że CBA ma poważne zastrzeżenia do sposobu, w jaki budowano aquapark, ujawniliśmy w maju.

Co zawiera protokół, że tak wzburzył prezydenta? Oficjalnie wciąż nie wiadomo, bo dokument jest tajny. Szef Biura analizuje jeszcze zastrzeżenia władz miasta do ustaleń swoich kontrolerów.
Nam udało się ustalić, że kontrolerzy nie badali całej inwestycji. Ograniczyli się wyłącznie do sprawdzenia tego, co działo się na samym początku - kiedy władze miasta szukały partnera, mającego pomóc mu w przeprowadzeniu inwestycji.
Z naszych informacji wynika, że agenci CBA skrytykowali działania magistratu. Nie podobało im się to, w jaki sposób do udziału w przedsięwzięciu wybrano niemiecką firmę InterSpa.

Urząd miasta ogłosił w tej sprawie konkurs, na który wpłynęło kilka ofert, w tym ta od InterSpa. Ale z ustaleń kontrolerów wynika, że urzędnicy już przed konkursem mogli zdecydować się na współpracę z InterSpa, a później procedurę prowadzić tak, by potwierdzić, że wybór ten był najlepszy.
Każda oferta, która wpłynęła na konkurs, była oceniana przez innego pracownika magistratu. Każda była też oceniana i traktowana inaczej. Tylko jeden z potencjalnych partnerów został sprawdzony przez wywiadownię gospodarczą. Urzędnicy uznali bowiem, że jest najmniej wiarygodny. Z innym zerwano negocjacje, bo jego oferta była mało atrakcyjna. Ale urzędnicy nie zwrócili uwagi na to, że po pierwszych rozmowach oferent - grupa niemieckich firm - przedstawił nową propozycję. Dużo atrakcyjniejszą i bardzo podobną do modelu inwestycji, który później realizowano wspólnie z InterSpa. Urzędnicy rzekomo tłumaczyli się agentom Biura, że wszystko przez to, iż nie dostali mejla z nową propozycją.

CBA winą za nieprawidłowości przy podejmowaniu decyzji dotyczących tej sztandarowej miejskiej inwestycji obwinia Rafała Guzowskiego, dyrektora Departamentu Infrastruktury i Gospodarki Urzędu Miejskiego.
Kontrola w magistracie zakończyła się w kwietniu. Wtedy też urzędnicy zobaczyli protokół pokontrolny.
Specjalnie wynajęta przez miasto firma prawnicza opracowała jednak zastrzeżenia do ustaleń kontrolerów CBA. Jakie to zastrzeżenia, nie wiadomo.
Wiemy natomiast, że niedawno urząd dostarczył do CBA kilka nowych ekspertyz prawnych, które mają obalić tezy autorów protokołu pokontrolnego. Jedną z nich przygotował profesor Michał Kulesza, jeden z twórców reformy samorządowej z początków lat 90., dziś również doradzający wicepremierowi Grzegorzowi Schetynie w przygotowaniu projektów ustaw nowej reformy samorządowej.
- Nie mogę ujawnić, co jest w mojej opinii, ona jest własnością miasta - powiedział nam wczoraj profesor Michał Kulesza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska